menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Album
Zdjęcie Szczegóły
Rozmiar: 144.99 KB
Data: 22-09-2010
Odsłon: 768
Komentarze: 0
Rozmiar: 274.87 KB
Data: 22-09-2010
Odsłon: 756
Komentarze: 0
Rozmiar: 277.87 KB
Data: 22-09-2010
Odsłon: 745
Komentarze: 0
Rozmiar: 216.79 KB
Data: 22-09-2010
Odsłon: 801
Komentarze: 0
Rozmiar: 306.21 KB
Data: 22-09-2010
Odsłon: 798
Komentarze: 0
Rozmiar: 693.14 KB
Data: 26-04-2010
Odsłon: 1187
Komentarze: 0
Rozmiar: 446.07 KB
Data: 26-04-2010
Odsłon: 914
Komentarze: 0
Informacje kontaktowe
Brak informacji kontaktowych.
Szybkie komentarze
14-04-2017 22:29
Awatar użytkownika sToRcZyK

Dziękuję za życzenia i ja tą drogą Tobie składam życzenia zdrowych spokojnych i radosnych świąt Wielkanocnych wśród bliskich.Pozdrawiam serdecznie
14-04-2017 12:05
Awatar użytkownika helena62

image hosting[url=https://[/url]
17-12-2016 23:35
Awatar użytkownika Mar-Basia

Droga Jolu,
Tym razem zyczenia Swiateczne i Noworoczne skladam “na wyrost”. Za parenascie godzin zmieniam cieply klimat Andaluzji na snieg i temperaturki ponizej Zera. Powrot – polowa stycznia 2017.
Wszystkiego najlepszgo z okazji Swiat Bozego Narodzenia i szczesliwego Nowego Roku 2017.
Do uslyszenia w roku 2017.
Serdecznosci
Basia


Elvis Presley - Elvis Christmas Album – Natale
https://youtu.be/X3ksSvVd6ZU
24-03-2016 19:07
Awatar użytkownika Mar-Basia

Jolu,

11-03-2016 09:59
Awatar użytkownika Mar-Basia

Jolu, wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin.

08-03-2016 10:28
13-02-2016 22:13
Awatar użytkownika Mar-Basia

Ach czułości, zawiłości
Pocałunki w dzióbki słodkie
Cud miłości podarunki
I uścisków całe krocie.
Któż nie lubi się przytulić
Do tej miłej, do miłego?
Któż całusem damę chlubi
Obdaruje nim lubego?
Lecz całuski i uściski
Dla przyjaciół też się znajdą
Bo czułości są dla wszystkich
Bo to zawsze wielka frajdą.




Michael Bolton - When a man loves a woman
https://youtu.be/JmfOzFzYumo
04-02-2016 11:52
Ostatnie wpisy do bloga
21-12-2008

Ile razy nadchodzi czas szału przygotowań do świąt Bożego Narodzenia zawsze mam w pamięci moje lata dziecinne,które mimo trudnych czasów były szczęśliwe.
Przypomina mi się najpierw moment przygotowania do spotkania ze św.Mikołajem.
Najpierw był telefon do nas tj do mnie i do brata z pytaniem co chcielibyśmy obydwoje dostać od św.Mikołaja oraz pod choinkę.Temu wszystkiemu przysłuchiwali się rodzice,którzy mieli możność dowiedzieć o naszych pragnieniach.Następnie gdy nadchodził ten dzień 5 grudnia późnym popołudniem przygotowywaliśmy się do spotkania - najpierw było mycie i przebieranie się po to by rodzice mogli swobodnie rozkładać prezenty na naszych łóżkach a my
zniecierpliwieni czekaliśmy by wejść do pokoju.Rodzice tak to zaaranżowali,że po otwarciu drzwi do pokoju zobaczyliśmy szeroko otwarte okna a mama stała przy oknie wołając,że św.Mikolaj właśnie odjechał saniami i już go nie widać.
Na naszych łożkach oczywiście były zamówione telefonicznie prezenty co na tamte lata pięćdziesiąte ub.w były trudne do kupienia ale rodzice stanęli na wysokości zadania i potem cieszyli się z naszych zachwyconych twarzy,że nasze życzenia zostały spełnione.
Gdy nadchodziła wigilia Bożego Narodzenia rodzice również ukrywali przed nami choinkę która musiała być okazała i też mogliśmy ją zobaczyć w samą wigilię.
Jak pamiętam była piękna bo miała tyle ozdób własnoręcznie wykonanych przez naszą babcię która umiała zrobić ozdoby z wydmuszek,pająki z koralików jakieś ozdoby z kolorowego papieru a to koszyczki i wszystko niestety uległo zniszczeniu
gdyż mój młodszy brat,który miał zakaz zapalania zimnych ogni na choince bez dozoru dorosłych złapał zapałki usiłował zapalić no i choinka zaczęła się palić.
Oczywiście nikogo z dorosłych w tym momencie nie było tylko sąsiedzi uratowali nas od większego pożaru wynosząc już płonącą choinkę z mieszkania.
Babcia już nam nie zrobiła nowych zabawek i tym sposobem nie mieliśmy wyjątkowo pięknych i niespotykanych ozdób.

0 komentarzy
20-03-2008

Już nie mam sił czekać,chyba opuszczę ten dom bo to już jest nie do wytrzymania,zastanawiam się nieraz co we mnie takiego jest,że nie akceptuje mnie syn mojego brata oraz jego żona.Wiele zrobiłam dla nich i wierzyć mi się nie chce,że przedkładają dobra materialne,na które sami nie zapracowali nad bycie z kimś to cholerny egoizm.

Forum
Data dołączenia: 12-03-2008
Wszystkich postów: 594 (0.10 postów na dzień)
Liczba postów usuniętych przez moderatora/administrację: 1
Akcja
Akcje dostępne są po zalogowaniu.
Oceń
Oceny dostępne są po zalogowaniu.
Ekspedytka Sąsiadujące profile starmagedon


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:39.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.