Cytat:
Gratulacje, pierwsze dni sa najgorsze. Czasami mi sie snilo, ze pale i chyba najbardziej brakowalo mi wtedy palenia jako czynnosci manualnej a nie smaku papierosa. |
ewa50- trzymasz się? bo ja tak. ale uciekam od palaczy. mam kiepski okres w życiu i czuję ,że tylko trochę mi brakuje żeby zapalić. dzięki, że i za mnie trzymacie kciuki. dzięki za wsparcie. ewa- ja też za Ciebie trzymam. pozdrowienia.
|
na razie się trzymam- ale co to za trzymanie;)
to okropne ale ja naprawdę nie mam ochoty na nic codziennie sobie powtarzam - jutro już będzie lepiej ale na razie nie jest.Moja psychika chyba jest żle nastawiona:mad: Pozdrawiam |
Cytat:
|
Antonia, Ewa
wybierzcie się na długi spacer do lasu albo spokojnego parku, siądźcie pod drzewem, zamknijcie oczy i wdychajcie świeże powietrze. Myślcie o tym jak dobrze wdychać takie czyste, nie skażone dymem papierosów. Może poczujecie zapach drzew, liści, trawy. :) Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Czarek |
Ewo 5o dla mnie gdy rzucałam palenie były pierwsze tygodnie najgorsze od stawiłam kawę czarną herbatę zawsze gdy bardzo miałam ochotę na papierosa wypijałam szklaneczkę soku lub wody nie gazowanej i nie siedziałam bez czynnie i udało się nie palę ponad 14-naście lat to takie moje rady życzę Ci powodzenia
|
Wymyśliłam sobie "oduczacz". W moim mieście jest akcja aktywizacji seniorów.Mamy bezpłatny wstęp na miejski basen. Chodzę i pływam. Pierwszy dzień nie bardzo mi się chciało, ale teraz czekam kiedy będę mogła popływać. Jest nas wielu więc jest wesoło. Po takiej godzince na basenie nie mam siły ani ochoty na dymka. Może to wystarczy żeby zapomnieć o paleniu?
|
Cytat:
Wspieram Cię, każdy ma inną drogę do pozbycia się nałogu.:) |
Witam- nadal nie palę:) .Już wieczorem myślę -"znowu zaoszczędziłam 10 zł"
Ważny też argument jak paliłam bardzo,bardzo często wietrzyłam mieszkanie i uciekało mi ciepełko a ponieważ mieszkam w blokowisku i za każdy gram ciepła trzeba płacić. Głupie argumenty? Może - dla mnie dobre. Wymyślam -ponieważ nie chcę wracać ,że na raka pluc zmarł mój Ojciec i Brat......i to niedawno. Pozdrawiam |
Ewo50
Każdy argument jest dobry, finansowy, zdrowotny. Ważne, że trwasz w postanowieniu. Trzymam za Ciebie kciuki. |
Dołączam się do rozmowy na temat palenia, chociaż nigdy nie paliłam. Właściwie zapaliłam 1 raz gdy miałam 6 lat. Namówił mnie starszy kolega, taki troche chuligan. Było to takie niedobre, takie przykre, że od tego czasu nigdy nie spojrzałam przyjaznym okiem na papierosa.
A tak dla pokrzepienia serc dla tych co jeszcze palą i mają kłopoty z rzuceniem, chce powiedzieć, że wszystkie moje "młode przyjaciółki" w wieku 50-60 lat, rzuciły palenie. |
Ewa50 - masz rację. 10 zł to dobry argument. U mnie też tak schodziło z portfela ok 10-12 zł dziennie, ale nigdy w ten sposób na to nie patrzyłam. A jestem poznanianka więc -wąż w kieszeni.:)
p.s. trzymam się nadal chociaż akurat aż do Andrzejek same imprezy w rodzinie. uf- będzie ciężko. |
antonia
nie tylko 10 zł pomyśl firanki -częste pranie ściany -częste malowanie lub tapetowanie meble - nie brązowieją powietrze -w mieszkaniu czyste a twoje płuca -różowieją POWODZENIA !! |
3 lata i 9 miesięcy bez papierosa.
Ponieważ założyłam ten wątek, czuję się zobowiązana poinformować wszystkich zmagających się z odwykiem nikotynowym, że w dalszym ciągu nie palę i marzę o tym aby tak pozostało, czego życzę wszystkim podejmującym to niełatwe zadanie. Życzę powodzenia!
|
do antoni, ja też rzuciłam tuz przed wielką imprezą i udało sie nie palę 3 lata 10 m-cy i 22 dni.Tobie też sie uda.
Trzymam kciuki za Ciebie i Ewę 50. Powodzenia |
Paliłam ponad 30 lat.Coraz więcej i więcej.Od 15 lat nie palę. Przez 1 m-c abstynencji codziennie rano robiłam sobie samej obietnicę że dzisiaj do końca dnia nie zapalę.Tylko do końca dnia.Aż nadszedł czas że nie musialam tego robić.Ale przez cały ten czas nosiłam paczkę papierosów.Zyczę powodzenia.
|
Cytat:
|
Dziękuję.
|
Witam serdecznie wszystkich niepalących i zmagających się z chęcią.Pomimo, że minęło 15 lat niepalenia, wiem że gdybym zapaliła jednego papierosa, jednego! to stopniowo zaczęłabym palić.Kiedyś śniło mi się, że właśnie zapaliłam,a potem bardzo tego żałowałam.Ulga,że to sen była ogromna.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:42. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.