Urocza okolica,widoki dla oka bardzo przyjemne,relaksujące.Wspaniałe miejsce na wycieczkę rowerową.

Otworzyłaś kolejny ciekawy wątek Marbello i dzięki Tobie wielu forumowiczów wirtualnie odwiedzi piękne zakątki świata, niektórzy odswieżą sobie pamięć, bo kiedyś tam byli, a niektórym wskażesz, co jeszcze powinni odwiedzić.

Ditta, moze jest mozliwosc wklejenia paru zdjec Twego syna na watek? Wiem, ze ze slajdow nie jest to takie proste ale moze ma zdjecia? Bardzo lubie ogladac miejsca "z punktu widzenia osobistego" autora zdjecia. Kazdy z nas widzi te sama rzecz, ten sam krajobraz, ciekawostke w inny sposob.

Jak jestesmy przy Ronda - znalazlam jeszcze pare zdjec, ktore kiedys tam zrobilam...ale w innym okresie roku - wiosna, a dokladnie w maju 2004.

Andaluzja - dlaczego watek jest o niej? Poprostu jest dla mnie bardzo ciekawa, roznorodna - zachwyca swoja dzikoscia, prostota i pieknem.

Kazde miejsce jest inne...i kryje tyle fascynujacej historii.

Fantastyczne widoki krajobrazy. Jestem pod wrażeniem.

Fantastyczny watek, siedzac sobie w domu, zwiedzam kolejny piekny kraj. Wielkie dzieki Basienko, ile mozna skorzystac majac kompa!

Bije poklony wyrazam uznanie,gdyby nie ten watek umarlabym w nieswiadomosci ile piekna jest w Hiszpanii.Nigdy nie uczylam sie geografii,wiec teraz nadrabiam ,dzieki tym wykladom ,braki w edukacji.

Geniu, bedziemy podrozowac po roznych zakatkach Andaluzji....glownie takich, gdzie turysta malo zaglada, bo poprostu nie ma czasu.

Zdjecia z drogi w okolicach Casares, jednego z tak zwanych "pueblo blanco" (biala wioska) Andaluzji.







W gorach widoczne biale wioski Andaluzji

Ciagle ten sam kierunkek Casares - jedno w wielu pueblo blanco Andaluzji.

Fantastyczne,a jaka glebia obserwacji,ile wiedzy o zyciu w
pueblo blanco ,turysta nie ma czasu na zwiedzanie takich zakatkow,a wnikliwy badacz przekazuje nam swoje cenne spostrzezenia i przed naszymi oczyma ,jak film, obraz po obrazie ,scena po scenie widzimy zycie biednych chlopow hiszpanskich - od narodzin po grob.
Jakaz wiedza,w podrecznikach tego nie ma ,w necie tez nie-wspaniale!!!!!.

Marbasiu fajny wątek otworzyłaś.
Hiszpania jest piękna, będę tu zaglądać.

Tym się nie przejmuj, obsesje można leczyć.:D

Marbasiu,czy będą fotki ukazujące zbliżenie białej wioski?Ciekawi mnie architektura prowincji hiszpańskiej.

Dziś pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, u niektórych osób objawia się to przesileniem wiosennym, które na szczęście jest przejściowe.
W czasie kilku zimowych miesięcy mamy mało słońca, które potrzebne jest do wytwarzania serotoniny, neuroprzekaźniku odpowiedzialnego za dobry nastrój. Czas spędzamy głównie w zamkniętych pomieszczeniach. Do braku ruchu dochodzą obfitsze i bardziej kaloryczne posiłki, na które zimą mamy większą ochotę.

Przy tym mają one mniej witamin, niż dieta letnia, czy jesienna. Nie bez wpływu na organizm są też częste zmiany temperatury i ciśnienia atmosferycznego, jakie występują na przełomie zimy i wiosny. To wszystko sprawia, że odczuwamy zmęczenie, ale też obniżenie nastroju, czy wręcz stany depresyjne. Adaptacja z rytmu zimowego na letni trwa około miesiąca.
Piekny strój, makijaż, fryzura zawsze zdobi kobietę, ale czar pryska, gdy zionie jadem. Zmarszczki się pogłębiaja, kąciki ust opadają, cera robi się szara.

Zauważyłam wiatraki przy drodze to znaczy, że jest darmowa energia elektryczna w tym rejonie.

Nikus - beda zblizenia, nawet "zwiedzimy" wirtualnie pare bialych wiosek, ktorych jest tu bardzo duzo. Kiedys z mezem i dziecmi przejechalismy gorami po malutkich drogach trase od Cadix do Malagi. Niesamowita przygoda, widoki i wrazenia. Musze tylko poukladac i poporzadkowac zdjecia...pewnie zrobie to po wakacjach......w troche innym klimacie. Tyle czasu przed nami. O architekturze tez bedzie...mam sporo zdjec.

Paula - hihi - oeolienne - sa bardzo rozpowszechnione w Anadaluzji, elektrycznosci mamy pod dostatkiem - ale czy bezplatnej? Zdecydowanie nie. Nie uwierzysz, elektrycznosc w Hiszpanii jest normalnie bardzo droga. Byc moze, ze male wioski, ktore sa w poblizu wiatrakow maja ja taniej...tego nie wiem, ale przy okazji spytam sie kogos.

Ewelinko - z reszty co napisalac ....hihi...chcialabym zobaczyc ten rysunek. ;)

Tak, tak, a od zawiści można dostać szczękościsku.:D :D

W okolicach Jerez
 

Piękna klatka schodowa


Dworzec kolejowy w Jerez


W tle ten sam dworzec


Szyld baru wykonany z ceramiki/glazury

Teraz będzie kilka detali tak bardzo charakterystycznych dla tych okolic i tego kraju

Pięknie ukształtowane drzewka ozdobne


Detal architektoniczny


Bufet w barze - ma tu swoje miejsce i obrazek święty i fotki legend rocka. Nasze inspektorki z sanepid-u dostały by chyba zawału w takim barze. A tam nic złego się nie dzieje i nikt nikomu krzywdy nie robi.


Postać Pana Jezusa ukrzyżowanego wykonana z ceramiki/glazury ozdabia jeden z budynków w Jerez

Saruniu, dziekuje slicznie za zdjecia z Jerez. Dla mnie Jerez kojarzy sie z paroma rzeczami: szkola jezdziecka - Akademia Konia, wspanialymi pokazami....festiwalem Flamenco....i na placu centralnym najlepszymi tapas w calej Andaluzji. Nie dopobicia! Zwlaszcza z kieliszkiem dobrego Jerez!



Znalazlam jeszcze pare zdjec z okolic Ronda, ktora nie jest tak bardzo dqaleko od Marnelli - ca 1 godzina jazdy samochodem, za to bardzo serpentynkowata droga w gorach.

Co za piękny widok!!!!!!