|
La Cala (Mijas)
La Cala – migawki
    |
La Cala (Mijas)
La Cala - migawki
  Hiszpanie sa znanymi piwoszami. Jedno z najpopularniejszych piw w Hiszpanii. – Cruzcampo.  |
Urocze domki, bujna roślinność.mogłabym oglądać bez końca.
|
Marbello relaksuję się przy twoich zdjęciach, są ciekawe i pięknie zrobione. Podróż z Tobą to raj dla mnie.
|
La Cala (Mijas)
Niko, Paulo - dziekuje za odwiedziny. La Cala, jest jakby na granicy 'sitio" (okregu) Mijas i Marbella. Roznica paru kilometrow i jestesmy "pod " administracja Marbelli. na poczatku watku wytlumaczylam te roznice, ktore dla mnie sa troche skomplikowane, w dodatku , ze wszystko nalezy do Prowincji Malaga.
La Cala - lubie to male bezpretensjonalne miasteczko, stanowiace czesc Mijas. Czesto tu bywam - odleglosc od mego domu ca 5 min samochodem. Hihi, w srode wpadam na targ - kupuje koperek, szczypiorek, botwinke i male ogoreczki, prosto z ogrodu. La Cala – migawki Maly pasaz prowadzacy do plazy w poblizy Torrenueva  Maly „bar a tapas” na tej plazy   |
La Cala (Mijas)
La Cala – migawki
Dom wakacyjny – widok z plazy    |
La Cala (Mijas)
La Cala – migawki
  Czesto wpadam do tego malego baru „a tapas” na plazy przy Torrenueva. Wlascicielem jest malzenstwo z Maroka. Ich specjalnosc – pieczone kielbaski z grilla „merguez” i wspaniala marokanska salata z pomidorow, ogorkow, bialej cebuli i posypana koriandrem. Mniam...mniam  |
La Cala (Mijas)
La Cala – migawki
[    Domki przy tej malej, ukwieconej uliczce glownie naleza do Anglikow.  |
La Cala (Mijas)
La Cala – Migawki
Ze wzgledu na wlascicieli domkow, Anglikow – te czesc La Cala, nazywamy „Mala Anglia”  Wszystkie domki, standard – trzy sypialnie, dwie lazienki, salon, zewnetrzne i wewnetrzne patio sa starannie ukwiecione.    |
La Cala (Mijas)
La Cala – migawki – czesc „mala Anglia”
    |
Jakie piękne kwiaty.....a co to za schody kręcone w tych domeczkach(post 1008)..dokad prowadzą?
|
Malwinko, te male schodki, ktore sa na zdjeciu, sa to schodki z domow mieszkalnych znajdujacych sie na tylach ulicy za malymi domkami jednopietrowymi. Zostaly niedawno wybudowanie - jakies 2 lata temu. Mieszkania na ostatnim pietrze maja takie male tarasy na dachu, do ktorych prowadza "schodki" - co daje im doskonaly widok na morze.
Z tymi domami mieszkalnymi byla cala heca, bowiem z ich okien mozna "zapuszczac zurawia" w malenkie patio malych domkow - co odebralo ich wlascicielom duzo przyjemnosci "bycia u siebie". Z tego co wiem, sprawa jest ciagle w sadzie, bo ten kto dal zgode na konstrucje zrobil to nielegalnie....i male, urocze domki stracily na wartosci. Cytat:
|
No, popatrz..ładne to, sprytne to...ale inwigilujące to... hihi......
|
Cytat:
Wprawdzie to nie koncert życzeń, ale chętnie bym zobaczył taki targ z bliska. Może kiedyś będziesz miała okazję zrobić kilka fotek? A w ogóle to to macie tam i pięknie i ciepło. Wszystko elegancko utrzymane, wszędzie ukwiecenie więc nic dziwnego że obcokrajowcy kupują sobie tam domy. |
Marbello masz jak w "niebie" ciepło, kolorowo, czysto i plaża i niedaleko pewnie twoich okolic.
|
Cytat:
Malwinko, Paulciu i Wieslawie - dziekuje za mile odwiedziny. Widze, ze zaczynam Was wciagac w atmosfere Andaluzji - Costa del Sol. Nie mieszkam w La Cala, ale pare kilomentrow od niej. Jednak bywam tu prawie codziennie - bo poprostu lubie to miejsce i tyle! Miejsce gdzie mieszkam - popstrykam troche zdjec. Musze sie tylko zmobilizowac. Macie racje, mamy tu wszystko i nic nam nie brakuje: wspaniala kulture, tradycje, roznorodnosc jezykow, teatry, kina....lista dlugasna. Zapomnialam o drogach: krete serpentynki, szybkie ...a samochodziki, niejednemu spedzilyby sen z oczu. Jednym slowem zyjemy w jednym z krajow "starej, tradycyjnej Europy" i czujemy sie tu dobrze. Mamy gorki, pagorki, jeziorka, plaze, morze...... wielkie przestrzenie. Wieslawie male migawki z "miercoles mercadillo" (srodowego targu) w La Cala. Jedno z licznych stoisk warzywnych, to akurat moje ulubione. Ja sie dobrze przypatrzysz znajdziesz wszystko: szczypiorek (kolo reki sprzedawcy), kopereczek, botwinke...wspaniale jarzyny i owoce. Wszystko bio!!!, bez zadnych pestycydow, prosto od producenta. Nawet jajka tu kupuje - od kur, ktore biegaja "na swiezym powietrzu" i sa karmione prawdziwym ziarnem bez jakis tam dodatkow hormonowych. Czesto maja wiejski chleb i maslo.     |
La Cala (Mijas)
La Cala – migawki – czesc „mala Anglia”
    Musze dodac, z w "malej Anglii" wlascicielami malych domkow, ktore tu pokazuja sa glownie emerytowani lub zyjacy z malych rent Anglicy. Lubie to miejsce, nie jest monotonne, ma swoj urok. Kazdy domek wyglada inaczej, co stanowi niezaprzecealny urok tej malenkiej czesci w La Cala (Mijas). Wielokrotnie kiedy przechodze kolo malego ogrodeczka, slysze slowo "hello". Jest to jakby zaproszenie na maly chat lub kawke z wlascicielami. Czesto to robie, dzieki temu znam osobiscie wieksza ilosc wlascicieli. |
La Cala (Mijas)
La Cala – migawki – czesc „mala Anglia”
   Wladze municipalne miasteczka dbaja o czystosc uliczek. Codziennie sa starannie sprzatane i myte. Kwiaty i kwietniki podlewane dwa razy dziennie.  |
Basieńko-zwiedziłam wszystko co pokazałaś.DZIĘKUJĘ.
http://wgrywacz.pl/images/743poranek...jpg |
Jest pięknie:D
Traktuje wędrówki po Twoim wątku, jako wstęp do wycieczki we wrześniu:D :cool: |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:42. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.