U mnie wreszcie pada deszcz.
Zdążyłam wsadzić kany i jeszcze coś, co nie pamiętam nazwy, ma takie duże kolorowe liście...a już wiem, jakiś ziemniak.:) Teraz siedzę w domku, jak sie rozpogodzi, to znowu wyjdę w ogródek. |
witajcie
JUREK - rozumiem, że jeszcze poruszasz się o kulach
BOGDA - gratuluję deszcz, życzenie masz spełnione :) czy Miłosz lubił koty, co ślimak jada a czego nie lubi, czym zastąpić świeże maliny i jak się chwalić w warzywniaku dzisiaj przeczytacie - zapraszam :) https://kotnagalezi.home.blog/2024/0...lne-miasto-98/ |
Hej Alodio.:)
Alodio, popadało z pół godziny, dobre i to, roślinki odżyły. A może jeszcze później popada. Później zajrzę na bloga.:) A teraz kilka kwiatuszków.:) Clematis z jednym kwiatuszkiem, cały dół obmarzł. Kalina od Zuli.:) photo upload Tamaryszek, który już przekwita... |
|
Hej
Wracam 14 maja we wtorek na noc.
Tu dziś 14 stopni i deszczowo. Jak wrócę to wkleje zdjęcia z pobytu . Pozdrawiam serdecznie. |
Hej Siri.:)
Długo się nie odzywałaś. Pewnie było tak fajnie i nie miałaś czasu. Czekamy na Twój powrót, fotki i relacje.:) Miałam po południu iść do ogrodu, ale...po obiedzie ucięłam sobie drzemkę, a po drugie jakoś mi się odechciało. Miłego wieczoru Wszyściuchnym.:) |
Wieczorne pozdrowionka. Wcześniej nie mogłem...
Cytat:
sam reguluje, co damy radę. Ja dzisiaj trochę popracowałem. Cynie już wszystkie poflancowane, będzie coś chyba tyle, co pomidorów. Oto część z tych 130 sztuk. Bogusiu, pokazałaś piękne kwiatki, których nazw chyba nie spamiętam. Chciałbym pokazać Wam moje, które przesadziłem w większe donice, i teraz czekają na włożenie do doniczek wiszących. Nazw wszystkich też oczywiście nie pamiętam. |
Hej Jurku.:)
Będziesz miał ogród w cyniach i pomidorach.:) Też niektórych nazw kwiatków nie pamiętam, ale jakie to ma znaczenie, najważniejsze, że cieszą oko. Z tych co przesadziłeś w większe donice, to znam tylko...pelargonie, te niebieskawe to chyba bakopa, to bez kwiatków to chyba surfinia, a te pięknie kolorowe...nie mam pojęcia. |
Dzień dobry.:)
Dziś słonko i lazury, teraz +13. Ptaszki świergolą, najbardziej wróble. Ja już po śniadaniu takim jak u Jurka bywa.:) Zaraz kawa, piórka sobie ufarbuję, a co dalej, to pomyślę.:) Fajnego dnia Wam życzę.:) |
Cześć w piękny poranek. :)
Ciepło, słońce, ptaki się wydzierają, wszystko kwitnie....:) Świat bywa piękny. :) Bogda odpoczywa w beżach.:) Ten Zulki obrazek jest rewelacyjny, energetyczny w kolorach, taki motywujący do życia. :) Zulka :) Eliku, niech Ci tam fajnie na łonie będzie. :) Jurek przygotowuje eksport pomidorów, jak bym mogła pomóc na tutejszym rynku, to powiedz tylko słowo. :) Alodio, Siri :) Ciągle kwitną: ................... A tę azalię spotkałam dziś dreptając. Jest nieziemska: ............... ............... W takich okolicznościach przyrody, to niedziela musi być piękna. :) I zawsze gdzieś jest ktoś kto nas....:) Tak zapewnia Martin: https://www.youtube.com/watch?v=fqqx...rv=PvHVMnl3mzs To pięknego pnia. :) |
I ja się melduję, i pomidory na export szykuję.
Ami, kiedyś chyba pisałaś, że piszą, że u was ich brakuje. Sorry, nie pomogę, bo na wszystkie moje już chętnych mam. Kwiaty, jak zwykle piękne pokazujesz. Też azalię mam, może taka będzie...:icon_eek: :icon_eek: :icon_eek: Cytat:
W poniedziałek idę do lekarki, która zadecyduje jakie będę miał zabiegi w rehabilitacji dochodzącej. Niech mi powie, że mam całkiem rzucić kule, to tak zrobię. Na razie się boję, bo nie chcę przez głupotę zepsuć endoprotezy. Poza tym od 03.06. będę pod stałą obserwacją lekarzy w Helu. Teraz, kiedy coś muszę trzymać w ręce, chodzę o jednej kuli, i np. dzisiaj trochę mnie boli. Nie chcę czegoś spieprzyć przez głupotę... U mnie też słońce ostro daje od rana, ale w nocy było tylko+1*C. Ja pojadę sobie pojeździć w Inter-Marche. |
Hej Żabo i Jurku.:)
Żabo, na tej fotce kolory obrazka od Zuli są trochę przekłamane, w rzeczywistości są bardziej intensywne. Mój telefon jakoś nie oddaje tych kolorów. Cytat:
Sąsiadka ma podobną, ale w tym roku ją przymroziło i ma niewiele kwiatów. A ciąg rodków wygląda niesamowicie. Martinowi nawet wierzę.:) Ale tego nie pojmuję :P "To pięknego pnia. :)" Wiem, wiem , literówka, ale mnie rozbawiła.:) Cytat:
Nie ma co szarżować, niech się wszystko dobrze zagoi i obrośnie chrząstką. Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
tylko pięknego (i wygodnego) pnia Wam życzę, gdybyście w jakiejś dziś wędrówce przysiąść i odpocząć chcieli. :) Ja na tym wczoraj przysiadłam , kiedy to próbowałam podejrzeć filmowców, którzy kręcili serial gdzieś tam w leśnych ostępach. ................. Gorąco dziś, to trochę "chłodnego" koloru: ................. |
Cytat:
Taki pień w trakcie wędrówki bardzo się przydaje.:) Ten clematis ma niesamowity kolor, śliczny., |
Cytat:
pisałem, czytelnię zrobili, wszyscy czytać chcieli, a oni na stoliku jedną książkę mieli. Cytat:
Pień jest stary, pień jest gruby, to i korniki grube ma. Jurka pupa (chociaż w spodniach), na takie nie siada... ;) :'( Teraz śmigam posegregować moje roślinki na słońcu. |
witajcie
|
To znowu ja, czy można ?
Cytat:
że już tak blisko do lekarzy mam. Poprzednim razem byłem bez jakiejkolwiek opieki rehabilitanta, i cały czas lata mi po głowie, że robiłem może coś nie tak. Tym razem aż do bólu przestrzegam zaleceń np. wchodzenia po stopniach przy pomocy kuli. Dzisiaj przy pomocy żony i syna powyciągałem prawie wszystko na dechy, na słońce. Myślę, że już na noc nie będę musiał chować do garażu. Żona straszy, że dzisiaj ma być tylko +4*C. Chyba ubiorę fufajkę, i będę dmuchał suszarką do włosów... |
Cytat:
to moje kolory . :) Cytat:
bo ja żadnych "pomidorowych" kontaktów nie mam. :) A pomidorów brakowało raz, jak "bestia ze wschodu" (tak z -3 było) sparaliżowała kraj. :) Pomidory tu są z każdego ciepłego kraju, nawet i brazylijskie, konkurencję miałbyś. :) Cytat:
ale piękna na pewno. :) Bo będzie Twoja. :) Cytat:
na wędrówki byś się nie nadawał, chyba żebyś z własnym krzesełkiem chodził. :) Ja tam uważam się za cześć ekosystemu i niewiele rzeczy mi nie pasuje czy przeszkadza w przyrodzie.:) |
Cześć wieczorkiem.:)
Cytat:
Cytat:
Alodio, zawsze maluję włosy na "mroźny kasztan", ten kolor mi pasuje, chociaż powoli zmierzam do jaśniejszego. Cytat:
Ja bym na wszelki wypadek, na noc nakryła je agrowłókniną , zwłaszcza te maleńkie. Miłego wieczoru Wam życzę.:) |
Poranne powitanie.
Cytat:
odległości to ja nie pokonuję. Gdyby mi kule "zwiędły", to mimo mojego nazwiska nie zważałbym na korniki, i do pnia kuper przytulił... Na razie na 15.00 szykuję się na wizytę do lekarza rehabilitanta na wyznaczenie zabiegów "dochodzących". |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:01. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.