Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Gospodarka i środowisko (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-gospodarka-i-srodowisko-202.html)
-   -   Ochrona środowiska! (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/gospodarka-i-srodowisko/t-ochrona-srodowiska-22384-print.html/)

Stefan 08-09-2019 17:25

Ochrona środowiska!
 
Otwieram nowy wątek p.t. "Ochrona środowiska".
Sprawy ochrony środowisko na forum KSC są zupełnie niezauważane. To bardzo dziwne.
Widzimy przecież co raz częściej występujące u nas i na świecie anomalie klimatyczne.
Klasyczne obszary środowiska naturalnego to, ziemia (gleba), woda, atmosfera (powietrze).
Na początek temat "odpady" - zanieczyszczające głównie glebę i wodę.

Skrót artykułu Onet 8.IX.2019.
"Polska śmietnikiem Europy.
Stworzyliśmy fikcyjny system, na którym zarabia się miliony”.
https://vod.pl/playerpl-promocja/pro...28E5787,149807
"Dzięki liberalnym przepisom Polska dla wielu krajów Europy Zachodniej stała się tanim i wygodnym wysypiskiem odpadów. Eksperci są zgodni, że stworzony u nas system utylizacji śmieci jest fikcją.
Jeszcze w ubiegłym roku polskie przepisy dotyczące odpadów były wyjątkowo liberalne.
Każdy, kto wynajął ogrodzony plac mógł otrzymać pozwolenie na zbieranie i magazynowanie śmieci. W Sarbii (woj. wielkopolskie) zgody wydano bezdomnemu, którego ubrano w garnitur i założono na niego dwie firmy. Jedną w Berlinie, drugą w Poznaniu. Wydając zgodę nikt nie sprawdził,(...)
Mechanizm przestępstwa jest prosty. Do Polski z Niemiec w celu recyklingu wysyłano odpady. W opisywanym przez nas przypadku pochodziły z dwóch firm. Teoretycznie miały trafić do zakładu recyklingowego pod Oświęcimiem. W rzeczywistości wywożono je do tzw. tymczasowych magazynów odpadów. W niektórych, tak jak w Sarbii zalegają do dzisiaj.
Te nieczystości przesiąkają z wodami opadowymi, dostają się do wód gruntowych, z których czerpiemy tutaj wodę pitną dla wiosek(...).
Policja i prokuratura postawiły już w tej sprawie zarzuty. 11 osób podejrzanych jest o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Według śledczych w ciągu zaledwie trzech miesięcy grupa zarobiła ponad milion złotych na sprowadzaniu do Polski zakazanych odpadów komunalnych. W rzeczywistości zyski były jeszcze większe. Jak wynika z protokołów kontroli inspekcji środowiskowej do naszego kraju tylko ta jedna firma sprowadziła 500 ciężarówek z odpadami z Niemiec".

barteczek 08-09-2019 17:42

Witam.
Janeczku, czytam i mam wrażenie, że wyjąłeś mi to z głowy. O tym myślałam i oglądałam linki, co się dzieje w naszym Kraju... tylko pieniądz rządzi , reszta się nie liczy. Bardzo dobry wątek!!! Chwała Ci za to.
Nie trzeba szukać w internecie, wystarczy przejść się między blokami... jeden śmietnik! Idzie, je cukierka, papierek fru...buteleczki po alkoholach we wszystkich okienkach do piwnic... wiem, to nie jest to o czym piszesz ale, od tego się zaczyna, od nas!

Stefan 08-09-2019 18:36

Ninko, dziękuję.
Ty zawsze pierwsza. Zawsze ideowa.
Więcej takich ludzi, którzy rozumieją przyrodę, czystość klimatu, wody, ziemi. Dla swojego dobra. Bo to ich środowisko.

Lila 08-09-2019 18:55

Niestety rozczaruję wszystkich piszących o przestępstwie,
bo w takim razie nasze posłuszenstwo wobec dyrektyw Unii
należałoby traktować jako przestępstwo.

To nie MY stworzyliśmy ten system, MY weń wdepnęliśmy na własne życzenie.


Cytat:

Dyrektywa unijna w założeniu obliguje państwa członkowskie do wdrożenia przepisów, które umożliwią osiągnięcie określonych celów zakładanych przez wspólnotę.
Jednym z takich celów były poziomy recyklingu ustanowione przez dyrektywę 2008/98WE w sprawie odpadów, które to powinny zostać osiągnięte do 2020 r. W ostatnim raporcie NIK ostrzegała, że Polska może sobie nie poradzić z celami recyklingu, które zobowiązaliśmy się spełnić w ciągu następnych dwóch lat.
Do 2020 r. powinniśmy osiągnąć 50-proc. poziom recyklingu papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła. Równocześnie Rada UE zatwierdziła niedawno nowe poziomy recyklingu: 55 proc. odpadów do 2025 roku, do roku 2030 - 60 proc., a do 2035 roku - 65 proc.
W przypadku niewypełnienia obowiązków
wynikających z dyrektywy,
Komisja Europejska może podjąć kroki prawne w postaci
wszczęcia postępowania
w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego,
a sprawa może skończyć się w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej
.


Chcąc wykonać ten ''plan'' musimy sprowadzać cudze odpady. Zrozumiałe? tak jak to, że ślimak jest rybą.

Oczywiście, możemy planu nie wykonać,
ale wtedy trzeba otworzyć portfel.

Cytat:

Po pierwsze sprawa nieosiąganych poziomów recyklingu może się odbić na Polsce w postaci większych sum, jakie będziemy płacić do Unijnego budżetu

W roku 2020 możemy poprosić o dalsze 5 lat,
obiecując sprowadzenie jeszcze więcej śmieci,
skoro nie możemy sprostać wymaganiom,
ale
Cytat:

..... obywatele i firmy z państw członkowskich mogą żądać odszkodowania związanego z tym, że dyrektywa nie została jeszcze wprowadzona.

Obowiązuje ustawa z dnia 29 czerwca 2007 r. o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów
w związku z tym zrobili sobie z Polski wysypisko śmieci.
Na pocieszenie...nie jesteśmy liderem.

Cytat:

Liderem w sprowadzaniu odpadów na swoje terytorium są Niemcy, które w 2018 roku zaimportowały około 6,5 miliona ton.
Mała Holandia w tym samym roku przyjęła ponad 5,6 miliona ton śmieci.
Czechy w 2018 roku sprowadziły mniej więcej tyle samo odpadów co Polska. (http://www.tvn24.pl)


My wypadamy lichutko.

Cytat:

W 2018 roku do Polski zostało zaimportowanych ponad 430 tysięcy ton odpadów - o około 60 tysięcy ton więcej niż w 2017 roku

Co robić? Znów cytat by nie było, że to moje przemyślenia;

Cytat:

Odpowiedzią na deptanie naszej suwerenności przez instytucje Unii Europejskiej i najsilniejsze kraje unijne,
które dyktują to, co w Unii Europejskiej jest dobre – powinno być referendum o wyjściu Polski z Unii Europejskiej.

TEGO CHCEMY ?

Nie?

To import śmieci musi być większy.

barteczek 08-09-2019 19:05

No, i wiemy na czym siedzimy!
Lilu, z zaciekawieniem czytałam... nie mam czasu na internet, na życie prywatne ( ograniczam go ) aby zdążyć i skończyć właśnie to, co będzie po tych zatrutych wodach, zatrutej ziemi...skończyć pracę.
Życzę miłego wieczoru.

Lila 08-09-2019 19:17

Nineczko, serdecznie pozdrawiam. :)

Twój wątek staram się czytać regularnie.
Nie wiesz tego, bo gęgam wyłącznie na polityce,
ale jesteś moją forową sympatią.
Ty i Twoje dzielne Koleżanki.

<3 <3 <3

Tak trzymać Dziewczyny.:)

Kalina63 08-09-2019 19:56

Cytat:

Napisał Lila




Chcąc wykonać ten ''plan'' musimy sprowadzać cudze odpady. Zrozumiałe? tak jak to, że ślimak jest rybą.

Oczywiście, możemy planu nie wykonać,
ale wtedy trzeba otworzyć portfel.



W roku 2020 możemy poprosić o dalsze 5 lat,
obiecując sprowadzenie jeszcze więcej śmieci,
skoro nie możemy sprostać wymaganiom,
ale


Obowiązuje ustawa z dnia 29 czerwca 2007 r. o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów
w związku z tym zrobili sobie z Polski wysypisko śmieci.
Na pocieszenie...nie jesteśmy liderem.



My wypadamy lichutko.



Co robić? Znów cytat by nie było, że to moje przemyślenia;



TEGO CHCEMY ?

Nie?

To import śmieci musi być większy.


W tym tekście mowa o procentach. Musimy przerabiać 55% swoich śmieci. Nie palić ich tylko segregować. Rozumiem, że jako Polacy nie możemy segregować, więc sprowadzamy posegregowane z Afryki???

Z tego co pamiętam to za Szyszki ten import śmieci się bardzo rozwinął. Płonęły wysypiska, wycinano drzewa. Dodać do tego węgiel z Rosji i mamy dobrą zmianę, dobry klimat.

Lila 08-09-2019 20:34

Cytat:

Napisał Kalina63
W tym tekście mowa o procentach. Musimy przerabiać 55% swoich śmieci. Nie palić ich tylko segregować. Rozumiem, że jako Polacy nie możemy segregować, więc sprowadzamy posegregowane z Afryki???

Z tego co pamiętam to za Szyszki ten import śmieci się bardzo rozwinął. Płonęły wysypiska, wycinano drzewa. Dodać do tego węgiel z Rosji i mamy dobrą zmianę, dobry klimat.



Segregować...iiiii?
Daj sobie odpowiedź, zanim wsadzisz do dyrektywy konkretne nazwisko i walniesz polityką,
a to nie jest ten dział.

Śmieci to globalny biznes; opłacalność jak na narkotykach.

Cytat:

Zakłada się składowisko, a właściwie punkt recyklingu, bo wtedy nie trzeba zgód środowiskowych.


Za jedną tonę właściciel składowiska dostaje od 150 do ponad 1 tys. zł – w zależności od rodzaju towaru.
Śmieci z importu są jeszcze droższe, a najwięcej można skasować za chemikalia z Europy.

No i ...pożar. Wszak śmieci to metan,
a metan podobno się łatwo pali i Szyszko ani żaden inny minister także z tych, których wielbiłaś,
nie mieli z tym nic wspolnego.

Może komuś będzie się chciało dojść do spółki ''Revita''
by uświadomić sobie odkąd trwają te unijne biznesy z oszukiwaniem samorządów.
Choć w sumie nie warto.
Uchwalone w 2013 przepisy są nieprecyzyjne,
porządne spółki recyklingowe poplajtowały, przegrywając z mafią przetargi,
więc stąd pożary. 70 pożarów w roku.
My nie Chińczycy, co na śmieciach zbudowali potęgę,
ale tam za takie przekręty śmieciowe była kula w łeb.

Cytat z ''Polityki''.

Cytat:

W Polsce śmieciowy problem stał się jednak nomen omen palący.
Narodziła się prawdziwa mafia, która – jak camorra w Neapolu – przejęła rynek odpadów.
Teraz premier Mateusz Morawiecki zapowiada z nią wojnę i rzuca na front ABW. Propagandowo brzmi dobrze, ale czy okaże się skuteczne?
Rynek odpadów wymaga nieustannej, a nie wyrywkowej kontroli. Brakuje policji ekologicznej. Ktoś musi zlikwidować co najmniej 120 nielegalnie działających w Polsce składowisk. I dopilnować, aby się nie odrodziły.

Masz jakąś receptę poza wyjściem z Unii
lub kulką w łeb jak w Chinach,
bo te dwie są na pewno skuteczne?

Segregacja się opłacała w Chinach. Nie do wiary, była...ręczna / vide dokument ''Plasctic China''/.
U nas jak widać nie.

PS. coś na pociechę, wprawdzie niewielką.
W 2015 r. znaleziono w Wielkiej Brytanii ponad tysiąc nielegalnych wysypisk zasilanych śmieciami,
które jakoby trafiły do utylizacji.



Miło było ale żegnam się z tematem.

Kalina63 08-09-2019 20:44

Cytat:

Napisał Lila

Śmieci to globalny biznes; opłacalność jak na narkotykach.



Może się kiedyś dowiemy kto na tym zarabia i dlaczego import śmieci wzrósł w ostatnich latach? Czyżby ten kto wydaje pozwolenia?

Z tego co wiem, to segregacja w domach prywatnych jeszcze jakoś wygląda, ale ludzie mieszkający w blokach lekceważą problem. Jeśli nie podniesie się opłat nic się nie zmieni.

barteczek 08-09-2019 21:15

Lilu, dziękuję za pozdrowienia i je odwzajemniam.
Kalino, mieszkam w bloku i zapewniam Cię, że my też segregujemy odpady. Natomiast osobiście widziałam jak z prywatnej posesji kobieta przez siatkę - ogrodzenie - przerzuciła reklamówkę z odpadami. Na widok, że ją widzę, otrzepała dłonie i szybko weszła do domu. Za jej ogrodzeniem jest las!
Pozdrawiam i też wycofuję się z dyskusji... ŻYCZĘ MIŁEJ NOCY!

Kalina63 09-09-2019 20:45

Czy mamy wierzyć, że za tym gigantycznym wzrostem sprzedaży polskiego drewna stoi kornik? Wolne żarty. Tylko pieniądze.

Z 60.903 ton w 2017 do 442.638 ton w 2018?
http://www.statistikdatabasen.scb.se...timeValue=2016

Lasy są naszym zbawieniem. Każde drzewo w mieście jest na wagę złota. Drzewa przy drogach ocieniają ją obniżając temperaturę nawierzchni. Mieszkam w dużym mieście, ale na terenie zalesionym. Gdy w największe upały wjeżdżam w swoją ulicę, termometr samochodowy pokazuje spadek temperatury o 2 stopnie. W tym roku dosadziłam 4 duże (wysokości ok. 2 metrów) drzewa w swoim i tak nieźle zalesionym ogrodzie.

Nie chcę pamiętać tych widoków, kiedy ustawa Szyszki weszła w życie. Zewsząd słychać było jazgot pił tnących drzewa, a po okolicy krążyły samochody z przyczepami z drewnem. Koszmar.

Mój już nieżyjący sąsiad zrobił tabliczkę i powiesił ją na ogromnym dębie przy naszej ulicy. Napisał: dbajcie o drzewa z dziuplami, bo zostaniemy bez ptaków na świecie sami.
Może dobrze, że nie doczekał nowych właścicieli działki, którzy budowę zaczęli od wycięcia tego dębu. Serce by mu wtedy pękło. A oni teraz smażą się w upale w otoczeniu tui schnących przy płocie...

Zwracajcie uwagę zarządzającym terenami przy nowych inwestycjach - owszem sadzą drzewa, ale nie podlewają ich. Schnie prawie połowa nowych nasadzeń. Ostatnio Warszawa chwaliła się wieszaniem takich worków z wodą sączącą się powoli do roślin. To wszystko na nic, jeśli my nie będziemy interweniowali i sami dbali o każdą zieloną przestrzeń.

Może to zbyt długa wypowiedź, ale właśnie pada i nie muszę podlewać platana ;)

Stefan 13-09-2019 13:04

Dzisiejszy artykuł w Onet:

"(Nie)czyste Beskidy, czyli ile śmieci znalazłam w schroniskach i na szlaku" -

https://podroze.onet.pl/polska/slask...szlaku/r08plj9

Po raz 4-ty zorganizowali tam akcję sprzątania.
Ode mnie tak daleko, nie powinno mnie to obchodzić.
Nieprawda, góry są nasze. Wspólne, polskie.

Ale przecież każdy ma w swoim miasteczku, osiedlu podobne "kwiatki" do uprzątania. Oczywiście wolna wola.
U mnie w osiedlu w roku 2011 wybudowano, za pieniądze U.E. zbiornik retencyjny. Dobrze służy mieszkańcom -
nie tylko zabezpiecza przed powodzią, ale także spełnia bardzo użyteczną (i atrakcyjną), funkcję rekreacyjną.

Organizowana tam jest corocznie przez miasto w Światowy Dzień Ziemi (22 kwietnia)
akcja sprzątania tego terenu.


Boże!, czego tam ludzie nie wyrzucają. Butelki, puszki po piwie to normalka - sruuu w krzaki!
Ale nawet stare telewizory, sprzęt AGD, opony, meble, w tym nawet wielkogabarytowe....
Zresztą popatrzcie sami, to jeden z przykładów:



Bez komentarza.
S.

Stefan 13-09-2019 13:26

Cytat:

Napisał barteczek

Kalino, mieszkam w bloku i zapewniam Cię, że my też segregujemy odpady. Natomiast osobiście widziałam jak z prywatnej posesji kobieta przez siatkę - ogrodzenie - przerzuciła reklamówkę z odpadami. Na widok, że ją widzę, otrzepała dłonie i szybko weszła do domu. Za jej ogrodzeniem jest las!
Pozdrawiam i też wycofuję się z dyskusji...

Ninko, Kalino - nie wycofujcie się z dyskusji, proszę! Niech każdy robi to co trzeba na swoim odcinku.
Suma tych działań da jakiś efekt. Oczywiście, że nie 100 procentowy.
Był kiedyś bardzo, bardzo dawno temu taki film "Gdyby wszyscy ludzie dobrej woli" - pamiętacie?

Pozdrawiam.

Stefan 15-09-2019 19:17

W wątku "Nasze drzewa" Martyna321 napisała:

"Chorzów - Park Śląski
Decyzja zapadła, drzewa mają zostać wycięte. Urząd miasta w Chorzowie wydał zgodę na wycinkę 1327 drzew znajdujących się na działce tuż przy Parku Śląskim".






Być może decyzja urzędu jest uzasadniona, może drzewa są chore.

W tym miejscu przypomina się o wiele poważniejsza w skutkach sprawa Puszczy Białowieskiej.
Tam pod piły poszło ponad 93 tys. drzew!
Ponad rok temu, (16.04.2018), Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok w tej sprawie. Przegrany dla Polski.
https://www.greenpeace.org/poland/ak...nie-wydarzylo/
I co dalej z tym?. Cisza. Jak można. Takie straty:(:(!

S.

Stefan 17-09-2019 14:10

Jeszcze n.t. "odpady" (#1 - 4...)
Cytat:

Skrót artykułu Onet 8.IX.2019.
"Polska śmietnikiem Europy.
Stworzyliśmy fikcyjny system, na którym zarabia się miliony”.
https://vod.pl/playerpl-promocja/pro...28E5787,149807
"Dzięki liberalnym przepisom Polska dla wielu krajów Europy Zachodniej stała się tanim i wygodnym wysypiskiem odpadów.
Tutaj potwierdzenie tego co napisała Lila w # 4 :

(artykuł Onet z 14.IX.2019).
Polska śmietnikiem Europy. „Pieniądze zagłuszają sumienie”.
https://biznes.wprost.pl/branze/1025...-sumienie.html

"Według oficjalnych statystyk Niemcy rocznie wysyłają za granicę milion ton plastikowych odpadów.
W większości trafiają do Azji. Na Polskę przypada 70 tysięcy ton. Zarówno u naszych zachodnich sąsiadów jak i w Wielkiej Brytanii, która również wysłała do Polski znaczne ilości śmieci firmy recyklingowe otrzymują dopłaty. W Europie traktuje się wyeksportowane odpady, jako poddane recyklingowi bez sprawdzania, co się z nimi stało. Zamiast przetwarzać odpady lepiej wysłać je za granicę."
(...).
"Sarbia, Bzowo, Kłopotów i wiele innych miejsc w Polsce. To tam trafiły odpady z koszy naszych zachodnich sąsiadów.
Cała patologia tego rynku skupiła się w Zgierzu, gdzie w jednym miejscu zebrano plastikowe śmieci z niemal całej Europy.
Pożar, który wybuchł w Zgierzu był największym pożarem wysypiska w polskiej historii." !

Na zmiany prawa zdecydowano się dopiero w połowie ubiegłego roku.
Minister środowiska Kowalczyk mówi, że pożar w Zgierzu przyspieszył te zmiany.
Ale dlaczego tak późno? I czy możemy wierzyć, że będą.
I że powstrzymają ten paskudny, zabójczy dla środowiska i ludzi w Polsce proceder.
Można użyć mocniejszego słowa - szwindel !!!

S.

Lila 17-09-2019 14:43

Miałam się nie odzywać, ale trudno milczeć.
Propaganda od czapy, dla alternatywnej inteligencji.

Cytat:

W tym miejscu przypomina się o wiele poważniejsza w skutkach sprawa Puszczy Białowieskiej.
Tam pod piły poszło ponad 93 tys. drzew!
Ponad rok temu, (16.04.2018), Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok w tej sprawie. Przegrany dla Polski.
https://www.greenpeace.org/poland/ak...nie-wydarzylo/
I co dalej z tym?. Cisza. Jak można. Takie straty

Tak jest, mamy nadzieję, że za śmierć Puszczy Białowieskiej w końcu ktoś pójdzie do ancla.
A wystarczyło wyciąć 29 drzew.

Poniżej portal Lisa, więc antypisowski.

Cytat:

Gwoździem do trumny dla puszczy było dalsze ograniczanie wycinania drzew przez ministra środowiska w 2012 roku. Wówczas pod naciskiem organizacji pozarządowych resort środowiska radykalnie zmniejszył możliwą do pozyskania ilość drewna i wyłączył z użytkowania kolejne powierzchnie, co uniemożliwiło leśnikom usuwanie odpowiedniej liczby zaatakowanych drzew.

Do dziś kornik drukarz obsiadł z uśmiercił już 834 tysiące drzew (czyli 8 procent drzewostanu puszczy). Dalej rozmnaża się w gignatycznym tempie i wkrótce zamieni w cmentarzysko martwych drzew kolejne hektary lasu. Skala tej klęski żywiołowej szokuje, jeśli przyjąć, że w początkowej fazie do usunięcia były pojedyncze zainfekowane świerki na terenach objętych różnymi formami ochrony.

– Presja ekologów doprowadziła do spętania rąk leśnikom i eksplozji kornika, obecnie środowiska ekologiczne przekonują, że na walkę z kornikiem jest za późno, trzeba Puszczę zostawić samą sobie i obserwować „procesy naturalne” - czytamy w dedykowanym Puszczy Białowieskiej serwisie Lasów Państwowych.






https://natemat.pl/210785,byly-lesni...-bialowieskiej


Może Unia zwróci Puszczę?

GENEZA KATASTROFY- strona leśnika Artura Hampela,
ale komu chce się zajrzeć poza Der Onet?

https://www.facebook.com/artur.hampe...08141062619811

Tak jak w statystyki odbioru śmieci narzucone przez Unię.

Polska śmietnikiem? Mimo iż zdarłam pazury na wyjaśnienie tego mechanizmu?
Mimo, że w przyszłym roku zapłacimy karę bo śmieci przyjmujemy ZA MAŁO?

Na tle Unii wyglądamy słabo.

Niemcy – około 6,5 mln ton,

Holandia – ponad 5,6 mln ton,

Francja – ponad 3,7 mln ton,

Szwecja – ponad 2,7 mln ton,

Belgia – ponad 1,4 mln ton,

Włochy – ponad 1 mln ton,

Austria – ponad 800 tys. ton,

Dania – ponad 700 tys. ton,

Czechy – ponad 430 tys. ton,



Ręce opadają.

http://www.gios.gov.pl/pl/aktualnosc...mportu-odpadow

Polexit pomoże na te bóle, nic więcej.:redface: :redface: :redface:

barteczek 17-09-2019 15:00

Witam.
Też miałam nie zagladać ale, jak widzi się to wszystko wokół, to szlaken trafen mnie, spokojnego człowieka. Wczoraj musiałam wyjść... niestety, przechodziłam obok śmietnika... kurcze, czego tam nie było szybciej bym wymieniła. Mebli też do wyboru, do koloru, kontenery wypchane do granic możliwość....
Przepraszam, nie czytałam linków - nie mam czasu...
Pozdrawiam Was i nie zapłacę za śmieci podwójnie... tak chcą nas obciążyć... jak już, to będę wywalać wszystko do jednego wora! Zarabiają na zagranicznych dostawach śmieci, to my mamy za to płacić...
Pewnie to brzydko z mojej strony, wiem, pewnie nadal będę sortować... ale sobie chociaż naklęłam...O!

Lila 17-09-2019 15:16

Nina, segregacja w miejscu gdzie mieszka wiele rodzin
sensu - moim zdaniem- nie ma.

Ja mam swoje kontenery tylko i też nie sortuję.
Do diabła z tym; też uważam, że to rola firm co na odpadach zarabiają. Wolę zapłacić więcej, niż główkować nad każdym śmieciem.

barteczek 17-09-2019 15:56

Lilu u chachałam się.. ja segregowałam... jak teraz usłyszałam słowa Burmistrza, że będziemy WSZYSCY płacić dwa razy tyle, bo - wywożą śmieci do lasu, bo, wynoszą meble i zostawiają przy kontenerach itd. Tak jak napisałam, idę za tłumem i wywalam wszystko razem. Ciekawe co będzie w kontenerach na papier, na szkło, na plastyk ?.
Pozdrawiam Lilu cieplutko!

Martyna321 17-09-2019 19:33

Witam !
Cytat:



Nielegalne składowanie odpadów na terenie m.in. nieczynnych żwirowisk, kopalni odkrywkowych a także składowania odpadów niebezpiecznych na terenie opuszczonych hal magazynowych i pustostanów, zgłaszać
odpowiednim służbom.

Naszą czujność powinny wzbudzić pojazdy ciężarowe, które od jakiegoś czasu zaczęły przyjeżdżać w takie miejsca, lub rozładunek beczek czy pojemników na takim terenie. Każdy przypadek, który budzi nasze podejrzenia, zgłosić Policji.

Porzucenie odpadów niebezpiecznych w pobliżu naszego miejsca zamieszkania może mieć wpływ na nasze zdrowie.

Nasila się także zjawisko porzucania odpadów w pomieszczeniach i na posesjach osób prywatnych. Firmy wynajmują magazyny, ziemię informując , że zamierzają prowadzić tam legalną działalność, i oferują atrakcyjne wynagrodzenie za wynajem. Na wynajętym terenie lub w obiektach oszuści porzucają odpady podlegające obowiązkowej utylizacji. Następnie firma znika, a właściciele gruntów lub magazynów zostają z niemałym kłopotem.


Do niebezpiecznych odpadów zaliczyć możemy m.in.: zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny (RTV i AGD), resztki farb, lakierów, klejów, żywic, środki do konserwacji i ochrony drewna, rozpuszczalniki, środki czyszczące, substancje do wywabiania plam, aerozole, pozostałości po domowych środkach do dezynfekcji i dezynsekcji, środki ochrony roślin, odpady zawierające rtęć, np. świetlówki (uwaga! tradycyjne żarówki nie są odpadem niebezpiecznym), termometry, przełączniki, baterie i akumulatory, zużyte kartridże i tonery, przepracowane oleje, przeterminowane lub tylko częściowo wykorzystane leki.


Urząd Miejski uruchomił specjalny numer telefonu oraz mail, pod który można zgłosić dzikie wysypisko. ;)

Stefan 22-09-2019 16:57

Dania po raz pierwszy w historii zaspokoiła 100 proc. swoich potrzeb energią wiatrową -
https://noizz.pl/ekologia/dania-po-r...nergia/qcqdglz

A my mamy za to program "Czyste powietrze":|:|.

barteczek 22-09-2019 20:02

MARTYNKO, NIE CZYTAŁAM ZA WIELE ALE COŚ TAM DOCZYTAŁAM SIĘ. PISZECIE MAŁĄ TRZCIONKA A JA JESTEM ŚLEPAWA...
Doczytałam się wyrzucania leków, baterii... każda Apteka ma pojemnik na leki... bez problemów można je bezpiecznie oddać. U mnie, w MDK jest karton na baterie... też spokojnie je tam zostawiam. Nawet stare telefony można tam zostawić...
No, pogadałam sobie, odpoczęła moja głowa...
Zostawiam dla Was moc pozdrowień!

barteczek 22-09-2019 20:05

Janeczku, z tym czystym powietrzem - to można się zastanawiać... prosiłam o dopłatę do centralnego... tak, przyznali mi pięć tysięcy a koszt piętnaście... co dalej ? Pomagają jak licho... i masz rację z tym "NAWIASEM"

Martyna321 24-09-2019 21:17


Witam !


Kto emituje najwięcej zanieczyszczeń?
Elektrownie zasilane produktami węglopochodnymi są nadal głównymi źródłami zanieczyszczeń powietrza w Europie. Najgorzej jest w Bełchatowie.


Pomimo coraz intesywniejszych działań na rzecz ograniczenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery, zakłady przemysłowe zasilane węglem wciąż emitują największe ilości dwutlenku węgla, dwutlenku siarki i tlenków azotu.
Z przeprowadzonych analiz wynika, że połowa obiektów z grupy odpowiedzialnych za największe zanieczyszczenia powietrza i wody znajduje się w czterech krajach
- Wielkiej Brytanii (14 obiektów),
- Niemczech (7),
- Francji (5)
i Polsce (5).

Najwięcej szkodliwych substancji wyemitowano w 2015 roku w Bełchatowie, największej na świecie elektrowni zasilanej węglem brunatnych.

Kolejne na liście są Drax, zasilane węglem kamiennym i biomasą pozyskiwaną głównie z Ameryki Północnej, Jänschwalde zasilane węglem brunatnym oraz Kozienice, zasilane węglem kamiennym i będące drugą po Bełchatowie największa, polska elektrownią.


Bełchatów

Kozienice

Martyna321 26-09-2019 10:48

Witam !

Cytat:


Tomasz Jakubowski • 5 sierpnia 2019

Pomimo obowiązywania od 2001 r. przepisów dotyczących zanieczyszczeń powierzchni ziemi i wprowadzania ich zmian, nadal nierozwiązane pozostały problemy zanieczyszczeń spowodowanych m.in. przez działalność zakładów przemysłowych.



Bomby ekologiczne wciąż trują.
Skala zaniedbań i niewiedzy poraża.



Stefan 26-09-2019 16:12

Generalny Strajk dla Ziemi.
"Od 30 lat wiemy, że coś się dzieje z klimatem. Nie robimy nic"

Od 30 lat wiemy, że coś złego dzieje się z klimatem. Od 2018 r. mamy raport IPCC, z którego wynika, że jest jeszcze gorzej niż myśleliśmy. A globalne emisje cały czas rosną - mówi w rozmowie z Onetem Agnieszka Osuch z warszawskiego Marszu dla Ziemi. Jutro w wielu krajach, a także w największych polskich miastach, odbędą się wydarzenia w ramach Generalnego Strajku dla Ziemi.

https://warszawa.onet.pl/strajk-dla-...astach/1f1ft11

pluto37 26-09-2019 17:16

Cytat:

Napisał Martyna321
Witam !
Bomby ekologiczne wciąż trują.
Skala zaniedbań i niewiedzy poraża.

]


Ci co trują to .... wiedzą że trują i wiedzą, że mogą bezkarnie.

Słyszeliście żeby kogoś skazano za dzikie wysypiska, albo składowanie chemikaliów?
za setki "pożarów" wysypisk?


Mamy w RP kilkanaście bojowych służb dościgania / w teorii/ przestępców a tych antyeco jakoś żadna nie umie znaleźć.

Dziwne co?

pluto37 26-09-2019 17:25

Cytat:

Napisał Stefan
Generalny Strajk dla Ziemi.
"Od 30 lat wiemy, że coś się dzieje z klimatem. Nie robimy nic"
.[/size]


Może nie tak, że nic, ale widać, że ..za mało.
Też mieszkam w dużym mieście i widzę, że jest czyściej, zieleniej i całkiem niezła komunikacja publiczna działa plus szlaki rowerowe, których do niedawna nie było.

No i w końcu coraz większe jest zrozumienie dla przykazania ....PO PIERWSZE NIE ŚWIŃ...

pluto37 26-09-2019 18:04

i drobne extra w tem temacie...
Cytat:

Nie tak dawno wszak Sąd Okręgowy w Poznaniu uwzględnił ich powództwo i zablokował kontrowersyjną rozbudowę ostrołęckiej elektrowni.

Ten blok już w momencie budowy jest spisany na straty. Analizy ekonomiczne są jednoznaczne, a rynek wyraża liczne obawy o sens ekonomiczny projektu. Spółka ponosi prawną odpowiedzialność za zarządzanie ryzykiem finansowym wynikającym ze zmian klimatu. Enea zaś przymyka oko nawet na dobrze udokumentowane ryzyka finansowe dla tego projektu – przekonywał przy okazji składania wniosku do sądu przeciwko rozbudowie elektrowni w Ostrołęce Peter Barnett z Fundacji ClientEarth.

waclaw46 26-09-2019 20:18

Cytat:

Lila napisała-Niestety rozczaruję wszystkich piszących o przestępstwie,
bo w takim razie nasze posłuszenstwo wobec dyrektyw Unii
należałoby traktować jako przestępstwo.

To nie MY stworzyliśmy ten system, MY weń wdepnęliśmy na własne życzenie.

Pytanie w którym roku uchwalono te przepisy zaostrzające prawo Unijne ? Jak głosowali posłowie uważający się za prawicę a wybrani z list PiS. Większość z was ulega sugestiom jakby PiS o niczym nie wiedział . Za pewnie wiecie za zatwierdza prawo ,które uchwalają posłowie unijni Premierzy rządów .Trzeba wiedzieć za czym się głosuje a naukę angielskiego należało zgłębić w szkole.Jak się nie ma kwalifikacji nie należy pchać się na stanowisko Premiera.
Manipulowanie by durnych wyborców wprowadzić w błąd to prostackie szukanie popularności przez tych co na niewiedzy chcą zbić kapitał politycznym by zarobić kosztem durnych wyborców.

Martyna321 26-09-2019 23:45

NIEWYGODNE ODKRYCIA

https://www.youtube.com/watch?v=E__o0vDZZqI

Kalina63 27-09-2019 14:42

Męczą mnie te dyrektywy unijne.

Przejrzałam dwie, ale znalazłam tylko informacje o konieczności przetwarzania własnych odpadów, możliwości tworzenia sieci przetwórni na terenie EU lub ograniczenia importu odpadów. Wynika z nich jasno, że mamy obowiązek utylizować/przetwarzać własne odpady i możemy regulować to co do nas przyjeżdża.

Starsza:https://eur-lex.europa.eu/legal-cont...x%3A32008L0098

Cytat:

Między państwami członkowskimi występują duże różnice w zakresie uzyskiwanych wyników w gospodarowaniu odpadami, a zwłaszcza w odniesieniu do recyklingu odpadów komunalnych. W celu uwzględnienia tych różnic te państwa członkowskie, które w 2013 r. przygotowały do ponownego użycia i poddały recyklingowi mniej niż 20 % swoich odpadów komunalnych lub poddały składowaniu ponad 60 % swoich odpadów komunalnych według danych podanych we wspólnym kwestionariuszu OECD i Eurostatu, powinny mieć możliwość podjęcia decyzji o przedłużeniu okresu realizacji celów w zakresie przygotowania do ponownego użycia i recyklingu wyznaczonych na rok 2025, 2030 i 2035. W kontekście średnich wskaźników postępów rocznych odnotowywanych



I nowsza: https://eur-lex.europa.eu/legal-cont...8L0851&from=EN

Cytat:

2. Aby dostosować się do celów niniejszej dyrektywy oraz przybliżyć do celu, jakim jest europejskie społeczeństwo recyklingu o wysokiej wydajności zasobów, państwa członkowskie przyjmują wszelkie niezbędne środki służące realizacji następujących celów:
a)
do 2020 roku przygotowanie do ponownego wykorzystania i recyklingu materiałów odpadowych, przynajmniej takich jak papier, metal, plastik i szkło z gospodarstw domowych i w miarę możliwości innego pochodzenia, pod warunkiem że te strumienie odpadów są podobne do odpadów z gospodarstw domowych, zostanie zwiększone wagowo do minimum 50 %;
b)
do 2020 r. przygotowanie do ponownego wykorzystania, recyklingu i innych sposobów odzyskiwania materiałów, w tym wypełniania wyrobisk, gdzie odpady zastępują inne materiały, w odniesieniu do innych niż niebezpieczne odpadów budowlanych i rozbiórkowych, z wyjątkiem materiału występującego w stanie naturalnym zgodnie z definicją zawartą w kategorii 17 05 04 Europejskiego katalogu odpadów, zostanie zwiększone wagowo do minimum 70 %.


W drodze odstępstwa od rozporządzenia (WE) nr 1013/2006, aby chronić swoją sieć, państwa członkowskie mogą ograniczyć wchodzące transporty odpadów przeznaczonych do obiektów przekształcania termicznego, które zaklasyfikowano jako instalacje do odzysku, w przypadkach, gdy ustalono, że transporty takie doprowadziłyby w konsekwencji do tego, że krajowe odpady musiałyby być unieszkodliwiane lub musiałyby być przetwarzane w sposób niezgodny z planami gospodarki odpadami tych państw.


(39)
Zgodnie z rozporządzeniem (WE) nr 1013/2006 państwa członkowskie mogą zastosować środki niezbędne w celu zapobiegania przemieszczaniu odpadów, które nie jest zgodne z ich planami gospodarki odpadami. W drodze odstępstwa od tego rozporządzenia państwa członkowskie powinny być uprawnione do ograniczenia wchodzących dostaw przeznaczonych do spalarni, zaklasyfikowanych jako instalacje do odzysku, jeżeli ustalono, że odpady krajowe musiałyby być unieszkodliwiane lub musiałyby być przetwarzane w sposób niezgodny z planami gospodarki odpadami tych państw. Uznaje się, że niektóre państwa członkowskie mogą nie być w stanie zorganizować na swoim terytorium sieci obejmującej pełny zakres obiektów do ostatecznego odzysku
.


I owszem, śmieci trafiają do Polski, bo to biznes. Żadna dyrektywa unijna nie nakazuje importu plastiku, ale też nasze prawo tego nie zabrania, a powinno. Trafiają i do Niemiec, do Holandii itd. Jestem pewna, że mają tam nowoczesne przetwórnie, które na tym zarabiają. Problem jest taki, że u nas nie ma wielkich przedsiębiorstw recyclingowych, plastik płonie na wysypiskach...i nikt z tym nic nie robi.


https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-onlin...wa,947872.html

Stefan 28-09-2019 17:43

Emocjonalne przemówienie Grety Thunberg.
"Ukradliście moje marzenia i dzieciństwo swoimi pustymi słowami" -
mówiła Greta Thunberg na szczycie klimatycznym ONZ.
16-latka podczas swojego przemówienia w siedzibie ONZ w Nowym Jorku zwracała się do światowych przywódców.
- https://onet100.vod.pl/i/msn/emocjon...cinstwo/elr7mb

24 września 2019 w kanale #MSN

Stefan 29-09-2019 13:00

"Polska śmietnikiem Europy.
Stworzyliśmy fikcyjny system, na którym zarabia się miliony" - https://tiny.pl/tpxhz



No i co? Czy dalej nic nie zamierza z tym zrobić nasz polski rząd ???
A nasi europarlamentarzyści w Brukseli, po co oni tam są? Za co biorą pieniądze, i to nie małe?
A czy nie mają nad sobą szefa. Tak, mieszka na Rakowieckiej w Warszawie.
Oj Boże, ty na to patrzysz z góry, i nie grzmisz!
A może jednak najlepiej nie iść na to "głosowanie" 13.X. I nie legalizować tego systemu?
Tyle przynajmniej może prywatnie zrobić obywatel:(:(.

Jolina 29-09-2019 18:38

Janku a może właśnie pójść,
Zagłosować przeciw.
Chociaż tyle możemy.
Dla własnej satysfakcji i spokojnego sumienia.:headbang:
Gratuluję wątku. Pozdrawiam.

Lila 29-09-2019 19:18

Naprawdę nie macie wiedzy,
że chcąc głosować PRZECIW,
musicie zagłosować ZA wyjściem z Unii,
jeśli byłoby referendum, na co się nie zanosi?
I że szef władny by coś zrobić w temacie
nie urzęduje na Rakowieckiej?

Boshe...

Cytat:

W UK płoną wysypiska. Szkodliwe odpady, baterie litowe, butle gazowe, łatwopalne płyny.
Nielegalne wysypiska rosną jak grzyby po deszczu.
W latach 2010 - 2013 płonęło średnio 300 wysypisk rocznie.


Biorą manele i wychodzą.
Chcecie Polexitu? UK ma trochę inne relacje, a jak widać potrafią strzelić focha.

Wróżbitka 29-09-2019 20:49

Cytat:

Napisał Stefan
Generalny Strajk dla Ziemi.
"Od 30 lat wiemy, że coś się dzieje z klimatem. Nie robimy nic"

Od 30 lat wiemy, że coś złego dzieje się z klimatem. Od 2018 r. mamy raport IPCC, z którego wynika, że jest jeszcze gorzej niż myśleliśmy. A globalne emisje cały czas rosną - mówi w rozmowie z Onetem Agnieszka Osuch z warszawskiego Marszu dla Ziemi. Jutro w wielu krajach, a także w największych polskich miastach, odbędą się wydarzenia w ramach Generalnego Strajku dla Ziemi.

https://warszawa.onet.pl/strajk-dla-...astach/1f1ft11

Bill Gates przewiduje, że miliard ludzi z Afryki będzie migrować na północ z głodu, który jest skutkiem zmian klimatycznych. Jeżeli mają umrzeć z głodu to pójdą, nic gorszego od śmierci ich nie spotka. Szkoda, że oświata która mogłaby wpłynąć na ograniczenie urodzin nie jest promowana. Na południe od Sahary żyje 1 miliard ludzi na koniec wieku to będą 3 miliardy.
"Najgorszym efektem zmian klimatycznych dla najbiedniejszych ludzi na świecie będzie to, że ich uprawy nie wystarczą im do przeżycia."
http://wyborcza.pl/naszaeuropa/7,168...ie-szukac.html

Lila 29-09-2019 21:36

Nie wywołujcie wilka z lasu.
To najgorsze, co może nas spotkać.

NEWS ! Jakby na zamówienie.

https://fakty.interia.pl/raporty/rap...os,nId,3230041

Martyna321 29-09-2019 21:40

Dorota Słomczyńska
Wangari Maathai należy dziś do grona 100 najbardziej wpływowych kobiet świata. „Rz” opowiada, dlaczego broni lasów i nie mężczyznom, ale kobietom pokazuje, jak sadzić drzewa. Dzięki niej przybyło ich w Kenii 30 mln. I ponad 100 tys. miejsc pracy

Co pani właściwie robi w Afryce?
Wangari Maathai: Przede wszystkim uczę kobiety, jak uprawiać ziemię i sadzić drzewa. Oprócz oczywistego aspektu ochrony środowiska działania te przyczyniły się do zmniejszenia ubóstwa i nędzy. Staram się też przekonać rządy Afryki, że obrona lasów może się przyczynić do rozwoju gospodarki i zmniejszenia biedy w naszym regionie świata, bo sadzenie drzew daje nowe miejsca pracy setkom tysięcy bezrobotnych i biednych ludzi.
U nas na lasach odbywa się gwałt. Firmy zużywają zaledwie 35 proc. z wyciętego drzewa. Reszta to dla nich śmieci. Ja uczę ich, jak wykorzystywać ścięte drzewo w stu procentach.
Uprawianie ziemi kojarzy się z typowo męskim zajęciem. Dlaczego uczyła pani kobiety, a nie mężczyzn?
W tej części Kenii, z której pochodzę, właśnie kobiety zajmują się rolnictwem.
To one wędrują po kilka kilometrów w poszukiwaniu wody i przynoszą ją do domu. To one zbierają drewno na opał i uprawiają ziemię. Właśnie je trzeba uświadomić, że np. wypalając las, by zwiększyć pola uprawne, powodują wysychanie rzek. Jak wyschnie rzeka, to one nie będą miały wody do picia.
Nie do końca rozumiem, jak bieda ma się do ekologii. Problemy ekologiczne dotyczą przede wszystkim krajów wysoko rozwiniętych, a nie Afryki...
Bieda wynika w dużej mierze z pustynnienia i erozji ziemi, czyli procesów, które niszczą pola uprawne. Zapobieganie tym procesom poprawia byt ludzi.
W Kenii w szkółkach leśnych powstało ponad 100 tys. tak zwanych zielonych miejsc pracy. Posadziliśmy ponad 30 milionów drzew w miejsce wyciętych lasów. Akcja zalesiania rozprzestrzeniła się też na sąsiednie kraje – Tanzanię, Ugandę, Etiopię, Malawi, Zimbabwe.
Czym dla pani jest ekologia?
Dla mnie ekologia to pola, lasy, woda, zwierzęta. Natura. To też ludzie. To wszystko tworzy zamknięty krąg. Jeśli któreś z ogniw zawodzi, zaburza się system. Dlatego tak ważne jest dla mnie, by trafiać do ludzi, którzy są zależni od natury.
A czym dla Afryki jest ekologia?
W wielu krajach zaawansowanych technologicznie ludzie są wyedukowani, mogą oglądać telewizję, słuchać radia, czytać książki, czasopisma. Z każdej strony otaczają ich informacje o tym, co się wokół nich dzieje.
Dokładnie odwrotnie jest z ludźmi, na rzecz których ja pracuję. Oni nie mają globalnego obrazu świata, który ich otacza. Dla nich ważne jest to, z czym mają bezpośredni kontakt. Idąc do nich, nie mówię im o klimacie, topiących się lodowcach czy dziurze ozonowej. Mówię im o polu, które uprawiają. Mówię im o wodzie, której używają, czyli tej, którą czerpią z rzeki. Tam gdzie działam, nie ma kanalizacji. Woda nie leci z kranu. I kiedy rzeka wysycha, jest kryzys. Uczę więc ich budować zbiorniki na deszczówkę. Uczę ich też, jak korzystać z energii słonecznej, by wykorzystywali ją do oświetlania domów zamiast używać drewna, parafiny czy węgla. Afrykańczycy są bardzo zależni od natury, z drugiej strony bardzo łatwo ulegają zachodnim wpływom.
Często bezmyślnie korzystają z osiągnięć cywilizacji krajów Północy, czyli Europy i Ameryki.
W Europie wiele się mówi o powrocie do natury. Że dzięki temu zatrzyma się degradację środowiska. Afrykanie żyją zgodnie z naturą. Jak to się dzieje, że szkodzą środowisku?
Naukowcy mówią, że 20 proc. emisji dwutlenku węgla pochodzi z Afryki. Emitowany jest do atmosfery przez wycinkę lasów, wypalanie ich i innego rodzaju rabunkową gospodarkę rolną. Mnie bardzo zależy na tym, by zatrzymać tę degradację Afryki.
Co z pani działalności ma przeciętny Afrykańczyk?
Miejsca pracy, pełną miskę, spokój. Kobiety, które sadzą ze mną drzewa, dostają pieniądze za te, które przetrwają pięć lat. Uczą się, jak się nimi opiekować, jak być odpowiedzialną.
Pani Pokojowa Nagroda Nobla była dla wielu środowisk zaskoczeniem?
Dla mnie również.
Przede wszystkim daje ludziom miejsca pracy. Bieda to podstawowy problem całej Afryki, nie tylko Kenii. To ona rodzi zamieszki, a mnie zależy, by w pokojowy sposób rozwiązać konflikty. Zduszać je w zarodku. Kiedy sadzimy drzewa, sadzimy równocześnie nasiona pokoju i nadziei.


29.09.2019

pluto37 30-09-2019 15:53

Cytat:

Napisał Jolina
[size="3"][color="Purple"]Janku a może właśnie pójść,
Zagłosować przeciw.
Chociaż tyle możemy.
]


PRZECIW????
A przeciw CZEMU?

bo jasności w temacie brak.
Ale zawsze możesz iść na spotkanie z kandydatem i zapytać go czy będzie Bory Tucholskie chronił a'la Szyszko czy inny Kujda czy inaczej.

I czy ktoś z kandydatów reprezentujących jakąś partię ma chęć właścicieli wysypisk i tych co chcą składować chemię za niewywiązywanie się z obowiązków karać.

Przepisy regulujące gospodarkę śmieciami, recyklingiem odpadów itp. mogą zmienić jedynie POLITYCY w Sejmie i NIKT inny.

Więc nie pójście na wybory /jak chce Stefan/ czy głosowanie przeciw /nie ma takich możliwości/ powoduje w najlepszym razie to co jest.
Są listy gdzie widnieją ekolodzy/np. zieloni/ więc każdy stroskany jeśli zechce to ich znajdzie.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:37.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.