Polskie opiekunki w Niemczech.
 

W ramach mojej dzialalnosci zawodowej spotykam sie od wielu lat ze "zjawiskiem" pt. polskie opiekunki osob starszych w Niemczech. Jest to dzialalnosc nie do konca wyjasniona - czy jest to oficjalna praca,czy "na czarno".Kobiety,najczesciej po piecdziesiatce,przyjezdzaja do pracy na 6 tygoni,albo 3 miesiace,niektore na dluzej.Jest to jakby totolotek,na jaka rodzine sie trafi.Czasem,sa to dobrzy ludzie,uczciwi.Czasem,wiem to od tych "opiekunek",przezywaja tam koszmary,ale zaciskaja piesci,bo zarobek jest duzy.
Przecietnie,nie mniej niz 1000 euro na miesiac,ale najczesciej - 1200-1500 eu.

Rozia a jak myślisz jaka jest praca dla polaków
w niemczech- przeważnie sprzątaczka opiekunka do
umysłowo chorych ciężko chorych
Żaden Niemiec tej pracy nie podejmnie
taka jest rzeczywistość !

Roziu, bo aby byc opiekunka trzeba byc do tego odpowiednio przygotowanym zawodowo. To znaczy miec kwalifikacje. To nie jest latwa praca, ot saksy na zarobek tysiaca Euro i hajda! Jezeli takim amatorkom placa do Euro 1'500, to powinny chodzic codziennie do kosciola i dziekowac, ze znalazly pracodawce.

Na naszym częstochowskim forum jest jedna ,co powinna chodzić do kościoła i dziękować.
Niekoniecznie.
Ja bym pirzgła tym tysiącem € takiemu niemieckiemu weteranowi ,prosto w niemiecką ,kurza jego twarz.
Umarł dzięki Bogu, podobno. I ona wraca.

Jasne Lilu!NIE BEDZIE NIEMIEC PLUL NAM W TWARZ!!!I dzieci nam germanil!

1.200 euro x 3 miesiące = 3.600 euro

x 4,29 zł = 15.444 zł : 12 m-cy = 1.287 na miesiąc,

dla kobiety po 50-tce,
dla której nie ma pracy w Polsce,
może
to niewiele.

Ale ostrożnie z tym pizganiem i życzeniem rychłej śmierci niemieckim emerytom.

_________________________________

Gdyby niektórzy mieli czym pomyśleć, na pewno byliby mądrzejsi. /wesoły pies z głową na karku/.

Dokładnieeee !!
Dziadyga kochał ją całować na przywitanie, śliniąc się przy tym nader po niemiecku.
Chyba tylko Polka mogła to wytrzymać, dzielnie i z uśmiechem.

W Niemczech czy gdzie indziej.. praca takich opiekunek jest zawsze b. ciezka.. W to lato we Wloszech.. poznalam pewna Ukrainke z Odessy.. Przychodzila wyplakac sie do nas i cos zjesc.. Jest opiekunka u znajomej mojej tesciowej..
Ta b. stara kobieta jest jeszcze na chodzie ale jak przystalo takiej staruszce ( 96 lat) je b. malo. A biedna Natasha.. nie ma jeszcze 50.. i jest po prostu glodna..
Bardzo nam jej bylo zal.. Moja tesciowa ( 94) dokarmia ja od czasu do czasu...

Przeciez jej placa...czy nie moze sobie cos dokupic...jedzenie we Wloszech nie jest drogie.
A tak nawiasem, to sa skutki zatrudniania sie na czarno bez papierow, osob bez zadnych kwalifikacji zawodowych. Obie strony na tym korzystaja, jedna nie placi podatkow, ubezpieczen.......i zarabia wiecej niz zarobi u siebie w kraju, a druga jest poprostu WYZYSKIWACZEM.

Tak nieraz ona robi... ale musi ukradkiem bo jak staruszka widzi ze ona sobie kupuje jakies jedzenie zaczyna sie zloscic ze ta marnuje pieniadze, za duzo je, jest za gruba, no i ze chodzi po ludziach i opowiada ..

Biedna dziewczyna.. nie ma juz odwrotu do domu bo jej maz lezy sparalizowany. ( dostal wylewu podczas jej nieobecnosci) i nie ma zadnych dochodow.
Staruszka zlozyla papiery o zalegalizowanie jej we Wloszech wiec nic innego jej nie pozostaje jak czekac cierpliwie.

Ale co my sie tak dziwimy.. przedziez ludzkosc zawsze zerowala na tych ktorych sie wykorzystywalo..
A te wszystkie chinskie tanie produkty?? Czy nie jest to wykorzystywanie tych ktorzy zadowalaja sie miska ryzu dziennie?? :mad:

Swiat jest okrutny...ale musisz przyznac, ze tylko czlowiek jest zdolny stworzyc pieklo drugiemu czlowiekowi. Zawsze walczylam przeciwko wyzyskowi pracownika, nigdy bym nie zatrudnila kogos na "czarno", bez zadnych praw i na stawkach ponizej oficjalnych - to jest WYZYSK i podstawowy brak MORALNOSCI.

Co do dziewczyny...jezeli maz jest sparalizowany, to jej miejsce jest przy mezu...nawet jezeli mialaby jesc kromke suchego chleba dziennie. Ja, przynajmniej tak bym zrobila.:confused:

O chinskich produktach mi nic nie mow (zartobliwie), bo ich nie kupuje, zawsze ostroznie patrze na etykietke. Gdyby choc przez jeden dzien, ludzie podjeli solidarna decyzje i nie kupowali tych chinskich "cudow" - to napewno byloby lepiej.

A produkty wyrabiane przez male dzieci....haftowane serwety, dywany, male rzezbione figurynki, naszyjniki z paciorkow???????? Lista jest dluga. Jaki wplyw mamy na to? Znasz recepte?

Ten świat jest obrzydliwy ! I jak tu nie tęsknić do Królestwa Niebieskiego :)

Czarny bzie.Zle ulozylas zadanie tekstowe.Mimo,ze na maturze wypocilam ledwo trojke,zaraz go zauwazylam!
1.200x 3 mies. = 3.600 ok!
3.600x4.29= 15.444 ok!
Ale,zeby otrzymac zarobek na miesiac,trzeba podzielic to przez 3!15.444:3=5.148 zl!Tyle zarobi niewykfalifikowana opiekunka w Niemczech na miesiac!Bez podatku i na reke!

Piszecie o Niemczech, Włochach i innych krajach a ile tu u nas w Polsce w tym klubie jest ogłoszeń typu "Zaopiekuje się starszą osobą w zamian za mieszkanie" "Potrzebuję kogoś do opieki nad chorym rodzicem". Naprawdę daleko nie trzeba szukać. Nie chodzi o euro dolary czy inną walutę. Doświadczenie też wątpliwe. Zatrudnienie "na czarno" lepsze niż droga ku przestępstwu np kradzieży.

Tadziu, jasne ze lepsze. Ci wyzyskiwani nie czuja sie wcale tacy pokrzywdzeni.. Dla nich jest to jedyne wyjscie z nedzy.

Ta kobieta okolo 50tki utrzymuje cala rodzine w Ukrainie. Maz lezy zupelnie nieprzytomny w jakims prywatnym miejscu za ktore ona placi.. Bedac nielegalnie ( ale czekajac juz na dokumenty) w kraju.. nie moze nawet z niego na razie wyjechac.. bo juz nie ma powrotu. Nie byloby nawet tej kromki chleba dla nikogo gdyby ona byla przy mezu.
Ale co bardzo mnie wzruszylo to to ze mimo tego ze byla w pieknym nadmorskim kurorcie.. nie chodzila na plaze. Zapytalam sie jej dlaczego ...? Ona na to ze jej maz nie bylby zadowolony z tego.. bylby zazdrosny..
Okropnie mi zal tej kobiety..urodzil jej sie wnuczek w tamtym roku i nawet go nie widziala jeszcze.


Nie wiem... a co staloby sie wtedy z biednymi Chinczykami?? Nawet na ta miske ryzu juz nie mogliby liczyc.:confused:
Jest tak duzo produktow ktore nie maja metek a pochodza z Chin.. np. produkty rolne.. czy chocby ryby:confused:


Nie nie znam recepty..... ale jedyne co przychodzi mi do glowy to to ze jezeli tych krajow cywilizacja pozwala na sprzedawanie dzieci do burdelow.. to juz lepiej zeby robily naszyjniki i haftowaly serwetki..
Moze kiedys w przyszlosci kula ziemska bedzie jednym wielkim panstwem.. w ktorym beda jedne prawa i jedna moralnosc. Dopuki tego nie bedzie ... bedzie niewolnictwo.

Kto byłby zazdrosny?
Ten co ją wysłał do roboty?

Głupich nie sieją.
Sami się rodzą.

Lila, moze ona i glupia byla... ale meza widocznie kochala i mimo tego ze on juz nic nie czul.. w jakis sposob dochowywala mu wiary.. Nie jestem pewna czy to on ja do roboty wyslal.. Moze sama tak zdecydowala?

Czy glupi ludzie zasluguja sobie na nedze??

Jaką nędzę?
Przecież mówimy o pójściu na plażę.
Zapewniam Cię, że na Ukrainie też chodzą się opalać. I mają bardzo piękne kurorty.

Oni zyli w nedzy.. To ze ona mogla wyjechac i pracowac pozwolilo na to ze moze jej wnuczek bedzie mogl kiedys opalac sie w ukrainskich kurortach..
Ta kobieta nie chodzila na plaze aby uhonorowac moze jakas przysiege ktora dala mezowi przed wyjazdem??
Moze robila to z pobudek religijnych?? A moze po prostu tylko tak powiedziala a nie lubi plazy?? Nie wnikalam w to bo wydawalo mi sie niedyskrecja tak sie wypytywac..

Niestety.. biedni ludzie zawsze wydaja nam sie tez glupi..
Pewnie sa glupi.. bo madrzy jakos sie dorobili.. a oni musza jeszcze harowac..

Tobie się wydaje, że to nędzarze jeżdżą na zarobek?:D
Mocno byś się zdziwiła...


Na resztę...pozwól iż nie odpowiem.
Nie mam siły myśleć o harówce zmierzającej do dorobku wnucząt.
Myśleć należy rzadko, a jeśli już, to o niczym.
Koniec. Kropka.

Tak jestem pewna ze niektorym nedzarzom tylko wyjazd na zarobek moze pomoc.. Tak juz bylo setki lat temu..

Niektorzy zupelnie nie biedni tez moga polasic sie na taki krok ale to raczej jest rzadsze zjawisko..

W kazdym razie ja nawet w nedzy nie pozwolialabym sie calowac przez obslizglego starca.. . Mysle ze mozna opiekowac sie staruszkiem bez zbytniego sie z nim spoufalania. W Niemczech ludzie po 90 tce to moga byc jacys ex.. gestapowcy np???:confused:

Asiu, Asiu...:)
A gdzie chrześcijańskie wybaczenie?
Czyż taki stary gestapowiec, co nie może się poruszać o własnych siłach, nie zasługuje na opiekę?:)
A zresztą, jak on tylko Wehrmacht był i spalił parę wsi, to co?
Przecież nie można takiego pod płotem zostawić, aby tam sczezł.
Bo w zasadzie możnaby całą generację....:)

Eeeetam jakbym wiedziala ze spalil pare wsi to zostawilabym pod plotem .. ;)

W kazdym razie co innego chrzescijanskie wybaczenie a co innego spoufalanie sie i dawanie sie calowac ... :rolleyes: Obrzydlistwo!!

Hej!Ludzie!Prosze ustosunkowac sie do mojego - nomen omen - "13"-stego,posta!Z gory dziekuje,za pozytywne ....i tak dalej!

Szkoda mi gestapowców, bo na pewno gryzą ich niemiłosiernie wyrzuty sumienia. Ciężko im zapewne. Naprawdę, szkoda ludzi ;:rolleyes: Biedne Polki po 50. powinny sie nimi zająć!

Hej ludź :confused: Rozia. Twoje wyliczenia są dobre lecz i również dobre są wyliczenia "czarny bez" # 6 jeśli policzymy jako jedyny zarobek na rok. Tak więc tu jedna prawda i tam druga prawda. Powstały dwie najprawdziwsze prawdy.

Och, Mag..:D

Mnie jeszcze żal jest tych z Kriegsmarine, szczególnie biedaków z u-botów. Na pewno reumatyzm mają.

A Luftwaffe nie żal Ci?
Wiesz,jak im musi być przykro na starość?:D
Podobno największe wyrzuty- także sumienia- ma Abwehra, jako najbardziej inteligentna służba Rzeszy.

watpie aby ich cokolwiek gryzlo:rolleyes: :rolleyes: chyba ze pchly pod tymi plotami co Polki ich zostawiaja:rolleyes:

A tych oprawców z Auschwitz....to dopiero masakra. Szkoda, szkoda ich...tak sie napracowali...

Słowikowa....niby taka delikatna, itd...a serca nie masz za grosz. Zobacz, Lila też jest mięciutka...;)

Lila
ale wyliczasz ! nie rób nam wody z mózgu
jeszcze została ci krigsmarine-potem luftwafen
i diabli wiedzą co!
a przy okazji powiedz P. Slowikowej niech zmieni klawiaturę

[quote=jasinek
a przy okazji powiedz P. Slowikowej niech zmieni klawiaturę[/QUOTE]
Słowikowa ma świetną klawiaturkę :)

Zmienic to nie zmienie mojej klawiaturki... ale pojutrze troche podczycze... u dentysty:D

ja nie piszę otwoich zębach
chciałem zwrócić uwagę na pisownię angielską

Jasiu, masz rację ale P.Slowikowa mieszka obecnie w USA.

Zdaje się, że pora udać się w inne rejony.
Nie bardzo rozumiem o co biega, i jak się ma do tematu miejsce zamieszkania Słowikowej.

Mogę przysiąc, że wcześniej była tutaj rozmowa o polskich kobietach pracujących w Niemczech jako opiekunki starych ludzi.
Coś mi się chyba pomyliło.

Czarny Bzie
a czy wiesz że w Cieszynie z kwiatów czarnego bzu
robi się naleśniki !
potwierdzi to Star -Anna
Wątku nie pomyliłeś
różni ludzie piszą z różnych stron świata -nie stety
internet!

Ciezkie zycie.Zelazne krzyze tez ciezkie i odkurzyc trzeba.
A nogi na starosc jeszcze ciezsze.
Nawet przeszlosc kiedys swietlista,teraz przygniata.

A Kurt z Gerda maja wszystko w d...
Pojechali na Wyspy Kanaryjskie.
A po przyjezdzie zatrudnia gosposie z Polen.
Moze i ja bym potrzebowal?...

A teraz na temat.Lilu jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Nie zazdroszczę tym osobom,co ciężko pracują choćby na saksach.Gdybym miała korzystać z naszej opieki i miała do wyboru taki wyjazd, napewno bym pojechała.Powiedzcie ilu żyje jeszcze tych 90 latków,którzy byli w wermachcie i innych formacjach?I jeszcze do tego napewno nie wszyscy z ochotą szli do wojska i póżniej na wojnę.Nie można uogólniać całego społeczeństwa.A gdzie tu szeroko rozumiana tolerancja?
Cóż my tak bardzo wybrzydzamy na wykorzystywanie naszych krajan za granicą,za godziwe wreszcie pieniądze.Należy spojrzeć na naszych pożal się Boże biznesmenów,którzy w gorszy sposób wykorzystują swych wspólbratymców.
To święte oburzenie ma się nijak do sytuacji która bardzo często zdarza się w naszym kraju.

Róziu prosiłaś o ustosunkowanie się do 13#.Otóż zarobek jak na polskie warunki jest wcale,wcale.I jeszcze raz nie dziwię się osobom,które chcąc zapenić sobie dostatniejsze życie, podejmują się tej pracy.
Wiadomo jak jest u nas z pracą dla osób po 50-ce,to niby mają tkwić w niemocy? Uważam ,że lepsze jest podjęcie takiej pracy,aniżeli czekanie na cud.