Klub "Czyste Kominy" II
Otwieram drugą część wątku zainspirowany ilością chętnych do zaprzestania palenia papierosów, tych co to już uczynili, co się zastanawiają nad tym krokiem, jako klub wsparcia w ciężkich chwilach po zaprzestaniu palenia.
|
no to melduję,ze weszłam w siódmy miesiąc niepalenia, ale okresowo palenie "chodzi" koło mnie...i jest to nieprzyjemne uczucie....trzymam się i Wy się trzymajcie.....
|
malwina liczy miesiące a ja dni, ale ciiiiii może i ja będę liczyła miesiące, a nawet lata:D
|
Cytat:
|
pozdrawiam wszystkich
wzmagających się z przykrego nałogu.... Jestem z WAMI! |
Ja też wpadłam się przywitać .
Aanniiuu!Ja też jeszcze liczę dni(mam ich 25)-nie jesteś sama!Trzymaj się,a ja będę trzymać za nas kciuki!Miłego dnia! |
Każdy z nas zaczynał od liczenia dni póżniej tygodni następnie miesiące i w końcu lata. Aniu na wszystko przyjdzie czas. Będziesz liczyć lata. Powodzenia.
To cytat Tadeusza.I tak jest....no od czegos trzeba zaczać....:D |
Dziękuję za słowa pocieszenia. Już raz mi się w życiu udało nie palić przez 8 lat. Teraz też tak musi być:D
|
aannaa235- ja już nie paliłam 12.....
|
Pozdrawiam wszystkich.Jestem z wami.
|
Ja się też zgłaszam
Trzy miesiące na odwyku.Pozdrawiam wszystkich chwilowocierpiących bez papierocha:D
|
Pozdrawiam dzielnych
ludzi,jestem dumna z WAS! |
Cytat:
|
Witam, codziennie czytam was, niedługo i ja przyjdę pochwalić sie bo czas mnie goni
|
Cytat:
|
Przepraszam rozumiem nerwy -mandat(przekroczenie , czy parkowanie, a moze braki w aucie? hihi), ale fryyyyyzjer?czy spalono Ci włosy podzcas trwałej, czy ufarbowano na zielono?....a moze nozyczki się fryzjerce "łobsunęły"?wytłumacz
|
Cytat:
|
Witam!
Dosyć późno dziś tutaj zajrzałam,ale melduję,że nadal nie palę!
26-ty dzień:D !!! |
30 dni
Nie wiem, czy to powód do dumy ?
Chciałabym, aby to było ze 30 miesięcy...już. Zauważyłam, że sporo tu Baś (Basiek)...walczących ;) Ach, jak bardzo chciałabym powiedzieć, że jestem nałogowym palaczem - niepalącym :) Trzymajcie się Kochani, bo odezwę się pewnie za miesiąc. Chyba, że się coś wydarzy... |
Po zaprzestaniu palenia nie podchodziłem tak emocjonalnie jak wcześniej do rzucenia, zaprzestania picia. Tam każdy dzień był wielki sukcesem i też porównywałem się do tych co nie pili już o wiele więcej. Z biegiem czasu emocje opadły i tak powinno być.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:03. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.