Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Ogólny (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ogolny-88.html)
-   -   Zaćma. Choroba wyleczalna - komentarze (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ogolny/t-zacma.-choroba-wyleczalna-komentarze-17186-print.html/)

83.7.190.xxx 18-06-2016 18:17

Zaćma. Choroba wyleczalna - komentarze
 
Komentarz do artykułu: Zaćma. Choroba wyleczalna
--------------------
Czyli jak nie maż pieniędzy to ślepnij - katolickie państwo.

83.7.190.xxx 18-06-2016 18:23

Czyli jak nie mam pieniędzy to mogę tylko pomarzyć - katolickie państwo.
Oczywiście moderator to nie puści - to też KATOLIK.

Kaima 19-06-2016 07:39

Czy zaćmę można wyleczyć? Jeśli mój post "przyjmie się", napiszę więcej, bo teraz wyskakuje mi komunikat o niewłaściwym wątku.

Kaima 19-06-2016 07:47

Udało się!
Zaćmę można wyleczyć, chociaż nie wiem, czy to akurat ścisłe medyczne określenie. Przechodziłam przez to niespełna pół roku temu i teraz jestem bardzo szczęśliwa.
W najprostszych słowach zaćma to zmętnienie soczewki i leczenie polega na wyjęciu tej zwyrodniałej i wszczepieniu nowej. Efekty są widoczne już po kilku godzinach, po zdjęciu opatrunku. Jednocześnie wszczepienie protezy soczewki pozwala usunąć niektóre wady wzroku, np. krótkowzroczność. Ale o tym napiszę później, jeśli będzie ktoś zainteresowany.

Lila 19-06-2016 08:31

Cytat:

Napisał 83.7.190.xxx
Czyli jak nie mam pieniędzy to mogę tylko pomarzyć - katolickie państwo.
Oczywiście moderator to nie puści - to też KATOLIK.



Zaraz katolik. Po prostu moderator też człowiek i zdarza mu się obcyndalać z robotą.:D
Kaimo, Twój post jest bardzo, bardzo pomocny.

Kaima 19-06-2016 17:49

We wczesnym dzieciństwie stwierdzono u mnie krótkowzroczność. Dawne to były czasy i jedynym lekarstwem były coraz silniejsze szkła. Kiedy zaś pojawiła się zaćma - żyłam przez rok prawie po omacku. Kiedy lekarz przygotowujący do zabiegu spytał mnie, czy chcę chodzić bez okularów, potraktowałam to jako żart. Owszem, czytałam o takiej możliwości, ale uznałam to za reklamowy chwyt. Obawiałam się, że bez okularów będę wyglądała dziwnie i nie przyzwyczaję się. A teraz mi żal. Na razie chodzę bez szkieł i czuję, jaka to wygoda, jednak za późno na zmianę.

Kaima 19-06-2016 18:18

No tak, nie napisałam o tym, o czym chciałam.A chciałam napisać o leczeniu krótkowzroczności przy pomocy sztucznych soczewek. Krótkowzroczność jest wtedy, gdy promienie światła po przejściu przez soczewkę tworzą obraz przed siatkówką i plamką żółtą - to takie tłumaczenie na chłopski rozum. Spowodowane może to być zdeformowaną gałką oczną (w moim przypadku) lub zniekształceniem soczewki. Nie wiem, może są jeszcze inne przyczyny. Przy operacji zaćmy soczewka jest dobierana indywidualnie dla każdego pacjenta lub nawet specjalnie produkowana. Zastanawiam się, dlaczego dopiero wtedy? Przecież wiele osób młodych skazanych jest na dyskomfort życia z powodu krótkowzroczności. Czy nie można wymiany soczewki stosować dla usunięcia tej wady wzroku? Przecież soczewki teraz są wykonywane z materiału "dożywotniego" i nie ma obaw, że trzeba będzie je zmieniać jak okulary.

smiki 15-05-2018 14:00

Możesz wyjechać do Czech na operację zaćmy refundowaną przez NFZ. Poczytaj o tym więcej, bo wiele Polaków się na to zdecydowało. Na pewno zaletą jest krótki czas oczekiwania na zabieg - nawet 2 tygodnie od wizyty kwalifikacyjnej. Zajrzyj na stronę czeskiej kliniki PROVISUS, a tam dowiesz się wszystkiego o pakietach leczenia.

misu 15-08-2018 00:53

Z tego co słyszałem to przy zaćmie bardzo korzystne są specjalistyczne soczewki. Warto próbować wszystkich sposobów, by walczyć z chorobą. Jakoś tydzień temu właśnie oglądałem ciekawy program w telewizji o soczewkach w przypadku astmy. Sam zacząłem się tym interesować, poszperałem w internecie i znalazłem taką stronę: https://www.acuvue.pl/
Bardzo dużo ciekawych ofert, myślę, że warto zastanowić się nad takimi soczewkami.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:18.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.