Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Film, teatr (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-film-teatr-100.html)
-   -   Kultowe filmy (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/film-teatr/t-kultowe-filmy-1577-print.html/)

Malgorzata 50 03-12-2007 22:23

Cytat:

Napisał Lila
A powiedzcie mi dlaczego ja nie znoszę ani Władcy pierścieni,ani Harry Pottera ??

Wstyd mi się przyznać do tego,cholernie wstyd.Ale taka jest prawda..

To ja mowię szeptem ja też nie lubię ale oczywiscie to jest tylko na moj wlasny użytek i rozumiem ,ze dla mnostwa osób to są utwory kultowe.Jestem po prostu w innej grupie kultu.Jesli chodzi o fantazy to Charlie i fabryka czekolady stale i wciąż Niekończąca się opowieść czyli Never ending story

Anielka 03-12-2007 22:27

A dla mnie oczywiscie kultowym filmem są"Psy"i chyba nie musże tlumaczyc dlaczego.Pozdrawiam cieplutko.

Pani Slowikowa 04-12-2007 01:37

Lila
 
Cytat:

Napisał Lila
A powiedzcie mi dlaczego ja nie znoszę ani Władcy pierścieni,ani Harry Pottera ??

Wstyd mi się przyznać do tego,cholernie wstyd.Ale taka jest prawda..


Ja dwa razy zaczynalam ogladac "Wladce Pierscieni" i dwa razy usnelam.. Coz to za dluuuuuuuuga niekonczaca sie nigdy bajka... Lubie bajki ale krotkie..:D

kufa86 04-12-2007 01:55

Einstein też był kobietą!!!
HP zacząłem czytać i odłożyłem.

Bianka 04-12-2007 06:30

Lilu, Małgosiu i Słowikowo,
 
Po prostu nadajemy na różnych falach, to zresztą widac na forum :D więc co innego lubimy. Never-ending-story lubi czasem obejrzeć moja wnuczka, ja oglądałam tylko raz (z nią) i nie mogłam doczekać się końca.
Jeśli ktoś zasnął na Władcy pierścieni, czy innym filmie, to jak rozumiem, nie może wyrokować o nim, bo go po prostu nie widział. :D
HP jest baśnią dla dzieci. Pierwsza część (film) była bardzo ładna, prawdziwie czarodziejska i obejrzałam z przyjemnością.
De gustibus non est disputandum....
Lilu napisałaś czego nie lubisz. A może podzielisz się z nami informacją co lubisz? Ta sama prośba do Słowikowej :)

Malgorzata 50 04-12-2007 07:16

Pewnie ,że tak Bianko.To tez nie wydaje opinii o upodobaniach Tylko napisałam co mnie się podoba.Moja mama kocha HP .Władca Pierścienia mnie NIE znudzil .Obejrzałam jest niesamowity ale to nie moja bajka.Po prostu.Zreszt jak sama mówisz to nie jest watek do przekonywania tylko podzielenia sie swoimi upodobaniami
Psy -np.zupełnie nie ....

Alsko 04-12-2007 08:33

Kultowe - niekultowe
 
Iiiiii tam! Nazywanie czegokolwiek kultowym jest wymysłem pismaków, tj. chciałam powiedzieć: mediów (mam z nimi na pieńku, bo przez lata długie musiałam śledzić i poprawiać ich błędy, np. składni).

A niech! Dla mnie istnieją filmy i ksiązki niezapomniane. I tyle. Np. Rejs czy - z innej beczki - Casablanca. A książki? Jest ich tak dużo... Przykłady pierwsze z brzegu: Muminki, Colas Breugnon Rollanda, Kubuś fatalista Diderota...

I o co tu się sprzeczać? O co tu boje toczyć? Po kie licho szpile sobie wzajemnie wtykać?
Tyle tego dobra, że każdy wybierze, co mu bliskie.

Alsko 04-12-2007 08:40

To o szpilach było do Danmala. Człeku Puszczański, czy Ty w realu też taki jesteś? Jeśli tak, to dobrze, że znam Ciebie tylko wirtualnie.
Mam nadzieję, że jednak potrafisz się uśmiechać :)
Twoje napadanie na Małgorzatę wygląda, jakbyś dostał na nią "zlecenie" - wiesz, tak jak zabójca...

Pani Slowikowa 04-12-2007 15:31

Ok
 
wiec dla mnie super filmem byl "Gladiator"

ogladalam z dwadziescia razy i moge jeszcze..

A z bajek dla dzieci.. przepiekna ksiazka i film tez ok.. ogladany ze sto razy to " Mala Ksiezniczka" Dotychczas moge to ogladac i nie mam dosc..

Malgorzata 50 04-12-2007 16:15

Cytat:

Napisał Alsko
To o szpilach było do Danmala. Człeku Puszczański, czy Ty w realu też taki jesteś? Jeśli tak, to dobrze, że znam Ciebie tylko wirtualnie.
Mam nadzieję, że jednak potrafisz się uśmiechać :)
Twoje napadanie na Małgorzatę wygląda, jakbyś dostał na nią "zlecenie" - wiesz, tak jak zabójca...

Alsko wiesz nie czytam tego co ten osobnik wypisuje ,ale bardzo ci dziękuję za wzięcie mnie w obronę .

Lila 04-12-2007 16:26

Nie mam kultowych filmów...

Natomiast kocham filmy przedstawiające prowincję angielską ,z jej domami ,trawnikami ,psami i końmi...
Lubię także filmy z amerykańskiej prowincji,a "Zielone,smażone pomidory '' oglądałam chyba z 10 razy..

Ostatnio jestem pod wrażeniem "Spalonych słońcem''.Dziwię się tylko temu,że ten film u mnie przeleżał kilka lat ,zanim go nie zobaczyłam.

ps.Faktycznie,teraz i ja widzę ,że Danmal niczym killer ,dostał zlecenie na Małgochę...hiii,ale ona ma to w nosie,jak widzę...

Malgorzata 50 04-12-2007 16:44

Aaaaaa"Zielone smazone..." kocham .O"Spalonych sloncem " już rozmawiałysmy.To jeden z najlepszych filmow jakie w życiu widzialam...
A killer -sa dwa wyjści ,albo miec to w nosie ,albo odejść ...powiem ,ze poryczałam się raz i bedzie....

Alsko 04-12-2007 16:48

"Zielone smażone pomidory"....
 
Jakie ona nosi nazwisko? Autorka. Flagg? To jest ta dziewczyna, która występowała w "Ukrytej kamerze". Nie chce mi się sprawdzać. Znowu jest w księgarniach coś jej pióra. Forsy mi zabrakło... Ale kupię!

Małgosiu, ja zawsze wtedy, gdy kogoś niesłusznie tego ten... Danmal uznał. że go z góry traktujesz. I dlatego killer się w nim budzi. Chyba...

Pani Slowikowa 04-12-2007 16:52

Malgosiu
 
To ze ktos kogos ( chyba przez pomylke) bierze na muszke... to typowe w internecie.. Mnie tez sie dostalo kiedys..i tez plakalam.. Lila wie..
Wazne jest ze my ciebie znamy i lubimy.. Im bardziej ktos ciebie bedzie sie staral skrzywdzic tym bardziej bedziemy stawac w twojej obronie... Ale najlepszy sposob jest wymazac tego kogos z twojego istnienia internetowego i masz spokoj..
Tu mozna.
Sle ci buziaczki , kwiatki i szlaczki.. :D

Malgorzata 50 04-12-2007 16:53

Cytat:

Napisał Alsko
Jakie ona nosi nazwisko? Autorka. Flagg? To jest ta dziewczyna, która występowała w "Ukrytej kamerze". Nie chce mi się sprawdzać. Znowu jest w księgarniach coś jej pióra. Forsy mi zabrakło... Ale kupię!

Małgosiu, ja zawsze wtedy, gdy kogoś niesłusznie tego ten... Danmal uznał. że go z góry traktujesz. I dlatego killer się w nim budzi. Chyba...

Flagg -to moija ukochana ksiazka i film.
Nie warto na watku o filmach poruszać tematu tego nikogo

Malgorzata 50 04-12-2007 16:55

Cytat:

Napisał Pani Slowikowa
To ze ktos kogos ( chyba przez pomylke) bierze na muszke... to typowe w internecie.. Mnie tez sie dostalo kiedys..i tez plakalam.. Lila wie..
Wazne jest ze my ciebie znamy i lubimy.. Im bardziej ktos ciebie bedzie sie staral skrzywdzic tym bardziej bedziemy stawac w twojej obronie... Ale najlepszy sposob jest wymazac tego kogos z twojego istnienia internetowego i masz spokoj..
Tu mozna.
Sle ci buziaczki , kwiatki i szlaczki.. :D

Asienko tak zrobiłam....Jak napisalam powyżej, bardzo dziekuje Wam dziewczyny:) ...ale gadajmy o filmach

Benigna 04-12-2007 17:09

Nie lubię określenia "kultowe". Ktos to wymyślił stosunkowo
niedawno i czasem używane jest zupełnie bez sensu. Wolę
określenia: dobre, wybitne, znaczące, ulubione. Chyba tylko
Rejs nazwałabym kultowym.
Moje ulubione filmy /kolejność przypadkowa/: Casablanca,
Forrest Gump, Co gryzie Gilberta Grapa, Stowarzyszenie
Umarłych Poetów, Hair, Skrzypek na dachu, Seksmisja,
Tańczący z wilkami, Książę przypływów, E.T., cały Bareja,
Fortepian, Absolwent, Przeminęło z wiatrem i wiele innych.
Książek - począwszy od Kubusia Puchatka i Małego Księcia -
jest tak dużo, że szkoda miejsca na wymienianie. :)

Alsko 04-12-2007 17:27

No to ja o filmach
 
Był taki kilkuczęściowy film dawno, dawno temu - trudno to nazwać serialem - Panie na... czymś tam Magadorze, kurczę, zapomniałam. Czego to ja nie mam? A, sklerozy.
Pamiętacie to? Kostiumowy. Lata siedemdziesiate, pewnie nie pamiętacie, smarkate...

kufa86 04-12-2007 17:27

Zeszło na kultowe książki i bardzo dobrze.
Jak miałem kilkanaście lat to była gruba księga "Dzieła wszystkie" Mickiewicza.
Potem do teraz Stanisław Lem - wszystko (z wyjątkiem tego czego nie rozumiem).
To powiedziałem ja, trener II klasy Jarząbek.

Malgorzata 50 04-12-2007 17:54

Ja w Lema nie wpadlam widocznie za glupia jestem ...serio.Kochalam jego rozważania ,felietony ,rozmowy z nim ..ale jakoś nie zaskoczyłam jeśli chodzi o książki.Natomiast swoje kultowe już wymienilam .Byl taki czas zamierzchly ...kiedy nie rozstawalam się z "Grą w klasy" Cortazara .Aaaa i jeszcze kult mój absolutny "Sniadanie u Tiffaniego" i wszystko co napisal Sallinger po za "Buszującym w zbożu" -to czytały wszystkie nastolatki z mojego pokolenia ...ja też, ale zawładneło mna na krótko. Ale Fanny i Zooey i Podniescie Wyżej Strop Cielśe .

Przyszłem wcześniej...
Gdyż...
Nie miałem co robić.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:49.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.