Insulinooporność i ketoza
 

Cześć, ostatnio usłyszałam taka dziwna teorje od jednego trenera, który bardzo mocno skrytykował keto dla osób z insulinoopornoscią. Twierdzi że przy ketozie insulinowrazliwosc bardzo się pogarsza. Czy ktoś z was ma jakoś wiedzę na ten temat? Ja nie robię ketozy permanentnie tylko w większości jest to po postach, dwa razy w roku i utrzymuje ketozie przez 2 miesiące. Jednak cały czas, okradły rok jem dwa posiłki dziennie i stosuje IF.
Według moich doświadczeń i odczuć nie zauważyłam żebym miała pogłębiona insulinoopornosc a wręcz wyniki mi się poprawiły na tyle, że z lekarzem zdecydowaliśmy odstawic metformine i zamieniliśmy na berberyne. Samopoczucie przy treningach rewelacyjne!
Jakie jest wasze zdanie na temat insulinoopornosci i ketozy?

Przy IO może być problem z kortyzolem, produkowanym przez nadnercza zamiast DHEA. Zwiększony poziom kortyzolu prowadzi bezpośrednio do zespołu metabolicznego. Ostatnio znalazłam informację na temat podwyższenia podaży DHEA (co obniża poziom kortyzolu) z pyłku męskich szyszek sosny. Męskie kwiaty jeszcze nie powstały na drzewach, będą za miesiąc, a potem jeszcze kolejny miesiąc należy czekać na nalewkę. Więc lek będzie gotowy za jakieś 2 miesiące. Jak działa na mnie i męża opiszę za jakiś czas.

Zerknij sobie też na stronę: https://oleoketo.pl/blonnik-na-diecie-keto/ Jest tutaj artykuł o błonniku na diecie keto. Warto jest się wczytać.