Zwolnienie z pracy. Zwykłe czy dyscyplinarne? - komentarze
 

Komentarz do artykułu: Zwolnienie z pracy. Zwykłe czy dyscyplinarne?
--------------------
Dobry tekst, sprawdziłem na własnej skórze jak się wojuje z szefem, dla którego pracownik mający własne zdanie jest do odstrzału. Dostałem dyscyplinarkę i wygrałem w sądzie pracy. Warto wiedzieć, że Pracodawca, dokonując rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika, zobowiązany jest udowodnić przesłanki uzasadniające zastosowanie przedstawionej wyżej formy ....... I mój pracodawca popłynął… Teraz ma sprawę o mobbing, bo dziewczyny odważyły się też powalczyć o swoje. Warto, bo nasi pracodawcy ciągle śnią o niewolnictwie…

Bardzo to pięknie, ale ciekawi mnie, czy satysfakcja przełoży się na szansę w znalezieniu innej pracy,
drogi gościu?
Reklamę z Twojego postu usunęłam, pozostawiając resztę, ze względu na wagę problemu.

Lilu- mnie po takim zwolnieniu(nie dyscyplinarnym wprawdzie- ale w okropnym stylu- i dosyc glosnym w naszym miescie)wielu włascicieli poradni prywatnych proponowalo pracę- tak, ze przegrałam oddział w ktorym byłam zakochana, i który tworzyłam, ale jakoś odnalazłam się w pracy przychodnianej.

Można w takim wypadku skorzystać z porady prawnej w Katowicach. Czasami można jakoś się wybronić.