Wysokosc emerytury
 

Czy moze mnie ktos poinformowac jakie mamy perspektywy na zwyzke,rewaloryzacje czy likwidacje tzw.starego portfela w b.r.Tyle sie na ten temat slyszy i czyta ale czy sa jakies konkrety.Jedynie glosno jest na temat podwyzek zywnosci,energii,sciekow no i podwyzek pensji dla urzednikow panstwowych,pracownikow w sensie ogolnym ,lekarzy,gornikow i innych zawodow.A kto sie ujmie w imieniu rencistow i emerytow ?Od wielu lat jestem sam coraz gorzej mi sie wiedzie,czy po 42 latach pracy wyrzuca mnie na bruk?Pozdrawiam serdecznie .Moj adres meilowy sq7ac@toya.net.pl

Andrzeju!
 

Nikt się za emerytami i rencistami nie ujmie, bo żadna partia nie potrzebuje tej grupy społecznej... Z twojego postu przebija rozpacz i to jest przerażające! Coraz gorzej ci się wiedzie, bo jesteś sam. Nawet biedę łatwiej znieść z kimś. Jesteś z naszych, łódzkich Stoków? Pięknej i biednej części miasta? Skontaktuj się, proszę, z nami, Łodzianami. Może będzie jakaś możliwość, żeby ci pomóc?

Jest nadzieja
 

na jakąś poprawę; polecam lekturę tego tekstu w GW "Koniec starego portfela...":
http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadz...3,4583379.html

emeryci
 

Jestem emerytką (65lat),718PLN, samotną, której nędza i bezdomnośc zagląda w oczy.Na razie mam mieszkanie własnościowe, które zamierzam oddac bankowi za 50% wartości, oczywiście jeśli ten, zapowiadany produkt wejdzie w życie.Wszystkich, wartościowych rodinnych pamiątek już musiałam się pozbyc.Teraz czekam na śmierc, bo to jest jedyne wyjscie. Nienawidzętego kraju, króry kiedyś kochałam i który tak mnie zawiódł!:mad:

Czarna rozpacz bije z Twojego postu.Nic nie napisałaś o sobie,dlaczego jesteś samotna?szukaj ludzi,wyjdż do nich,w grupie jest zawsze lżej.nie czekaj na śmierć,ona kiedyś przyjdzie i tak.Bądż dobrej myśli-zwróć się o pomoc do ośrodka pomocy w gminie,mieście-nie wiem gdzie mieszkasz.

Titonsa....no co Ty, każdy kiedyś umrze, ale to nie znaczy że trzeba czekać na śmierć. Przecież możesz się starać o mieszkanie komunalne, wystąpić do MOPS-u o zasiłek, trzeba poszukać jakiegoś wyjścia, nie ma rzeczy niemożliwych, ale trzeba coś robić....Pozdrawiam

I tu jest cały "der hund bergraben" jak mówią fenicjanie. Titinsa od swoich 718 złotych dostanie podwyżkę rzędu 7 złotych! A Jaruzelski od swoich 100000 dostanie podwyżke 9000 złotych! To jest tak zwana sprawiedliwość społeczna.:cool:

No też właśnie...powinniśmy tak jak górnicy, z kilofami i pałami pod sejm, ale kto się nas wystraszy, my i tak nie jesteśmy już do niczego im potrzebni, a tylko Państwo "ponosi jeszcze koszty naszego utrzymania"....smutne to, ale prawdziwe....

W.J. nie ma chyba tak wysokiej emerytury, pobiera wojskową (prezydencka była za niska), ale ile?

A Titonsa dostanie trochę więcej, jakieś 40 zł?

Titonsa
 

Powinna starać się o dopłatę do czynszu od urzędu miasta.Zawsze to jakaś ulga.

Kocham Was za tę błyskawiczną reakcję! Titonsa jest nieprawdopodobnie operatywna i nie będzie korzystała z upokorzającej opieki społecznej, bo ma koszmarne doświadczenia.Za dobrze była ubrana i stara się, więc nic nie dostała!Mam móstwo przyjaciół i na pewno nie umrę z głodu, ale i tak ta rzeczywistośc jest koszmarna. Samotna dlatego, że nie dawała sobie rady ze śmiercią dziecka i rozwiodła się.Bez winy niczyjej.

Bogda, Ty chyba jesteś z ksieżyca, czy sądzisz, że jak sprzedam swoje własnościowe mieszkanie, żeby polepszyc sobie byt, to gmina Pędem ta mi swoje?!

Emko,
 

nikt nie dopłaci do opłat za mieszkanie własnościowe samotnej osobie.
Wychodzą z założenia, że jeśli ma za małe dochody - powinna mieszkanie sprzedać i kupić mniejsze.
I nikt nie wnika, że w tym mniejszym i tak opłaty będą za duże w stosunku do wysokości emerytury.
Nikogo też nie obchodzi, że to mieszkanie jest często gęsto jedynym dorobkiem...

Alsko
 

Dopłata do mieszkania przysługuje też w przypadku mieszkania własnościowego,nie tylko komunalnego.Liczy sie dochód i metraż.Są na to odpowiednie przepisy.

Emko, właśnie o metraż chodzi!

Załóżmy, że sprzedam "za duże" mieszkanie i kupię mniejsze.
Na jak długo mi starczy tej forsy?
Dopóki mam pieniądze ze sprzedaży, liczą się jako dochód. Więc "zjadam" mieszkanie.

Kisdyś z konieczności studiowałam te przepisy,nawet jak jest większy metraż,tez sie należy ale odliczają za nadmetraz.A w ogóle nie wiemy jaki jest metraz mieszkania titonsy,więc dyskusja bezprzedmiotowa.A jezeli ma duże i zmieni na mniejsze,wtedy przy takich dochodach na pewno dostanie.Tylko nie napisała,czy ta kwota to brutto czy netto.

Witam! Ja już swoje rodzinne mieszkanie zamieniłam dwa lata temu na 31 m2.Nie dostawałam ani grosza od gminy, bo miało 56m2.Dostałam dopłatę, która poszła na remont,bo poprzednicy oszukali mnie.Okazało się, że literalnie wszystko jest do wymiany.Wczoraj ponarzekałam a dzisiaj tylko zapytam:czy dorobek całego życia naszych bliskich nieżyjących powinien pójśc na konsumpcję?Dlaczego nie mogę się cieszyc obrazami, które przed laty musiałam sprzedac w desie,żeby życ? To powoduje potworną frustrację! Tak na marginesie dodam, że od lat panuje kult młodości, która kończy siw opinii większości w wieku 35 lat.My za burtę.

Nie wiem czy to zależy od danej gminy, ale moja mama dostawała dopłatę do mieszkania 56m, w którym przez kilkanaście lat sama mieszkała.
Mieszkanie było własnościowe, a emerytura 900zł. Dopłata pokrywała 50% czynszu.

Dlaczego masz oddać mieszkanie bankowi, nie jesteś jeszcze taka stara, możesz przecież też wziąć kogoś na mieszkanie, a wtedy będziesz mogła mieć na opłaty, a emeryturę na życie. Jest to napewno ulga. Trzymaj się.

Bardzo, bardzo się staram i mimo 65 lat ciągle dorabiam jakoś, ale to w każdej chwili może się skończyć i to właśnie ten brak stabilizacji finansowej i niepewność jutra dobija osoby stare.Dzisiaj w Łodzi prawdziwa wiosna! Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.