Otwieram nowy wątek "Czy ktoś tu kocha koty?"
|
Witam .witam
Jestem pierwszy Kot i otwieram po kociemu ten wątek"Miau".
|
Lubię koty, ale trzymanie ich kilka sztuk w mieszkaniu w bloku wydaje mi się gwałceniem ich natury. Mieszkam w domu jednorodzinnym i dokarmiam "działkowców", które żyją na wolności. Nie wyobrażam sobie jak wyszkolić grupę kotów aby były zgodne i chętne do współżycia w jednym mieszkaniu z człowiekiem.
|
Cytat:
Kocham koty. Mam jednego kota ale miałam znajomą która miała 5 kotów. Żyły w niesamowitej zgodzie i harmonii. Typowe kanapowce. Każdy kot to była smutna przygoda kociaka. Ja szanuję ludzi którzy pomagają kotom. Może blokowisko nie jest odpowiednim miejscem ale to lepsze niż kocia tułaczka i przymieranie głodem na mrozie. |
|
|
Odp: Otwieram nowy wątek "Czy ktoś tu kocha koty?"
Cytat:
|
W TVN podana była dziś kolejna informacja o maltretowaniu psa. Sądzę, że koty są mniej narażone na dziwactwa właścicieli, choć faktycznie bez wsparcia ludzi mają ciężko przetrwać. No, ale jako drapieżniki dają sobie jednak jakoś radę - myszuf wszak nie brakuje.
|
Bardzo się cieszę,że kolejna część wątku o kociaczkach leci aż miło.
Pozdrawiam miłośników w imieniu własnym i mojego kota Bazylka. Wodę pije wyłącznie z miedzianych naczyń/na targach staroci od groma tego/ lub z podstawek pod kwiatki-co jest?Nie wiem. |
witaj.
Przepiękny Kot Hrabia-Bazyl
|
Ja tu siedzę ,a on o tej porze poluje.
Tyle niebezpieczeństw czyha ,a ten znika na całe noce.Wraca sobie nad ranem i śpi do południa.Cały on,kocur jeden!! Odkąd poszedł po raz pierwszy już nie ma siły zatrzymać go w domu. Jak na razie wraca,ale boję się o niego. Dobrej nocy kocie mamy.PA! |
Elizko współczuje,Twojemu strachowi.On jest ładny,a na drogach czychają auta./.
Patrzę u mnie,jak od sąsiadki 2 kocury przylatulą do mego psa. Sąsiadka pojechała do Niemiec i ktos podaję futer,ale i tak one u mnie więcej przebywaja.Ten Rudy to siedzi z moim Psem w Kojcu,a ten Biały ma jeszcze stracha,bo na pół dziki. Dwie Puszki Futru i Koty są znowu moje,ale nie zrobie tego,bo w końcu usłyszę znowu przecież moje Koty są u Ciebie. No.Myszy to ja nie mam..................Pozdrawiam miło Elizko Ciebie. |
Cytat:
Piękny ten kociak i taki dostojny :) |
Chyba najwieksze niebezpieczenstwo dla kotów stanowia sam0ochody, sama jestem kierowcą i niestety sporo przejechanych ich widzę na drogach.Jedynym sposobem na ograniczenie nocnych wedrówek naszych kotów jest kastracja samców. Kotka sterylizowana czy nie i tak będzie polowac. Moja ma 14 lat i tez lubi nocne polowania, na szczęście mieszkam "daleko od szosy".
|
Elizko,z tym piciem wody coś jest nie tak.Moja kotka nie chwyci się wody z miski ( nie miedzianej co prawda ),a pije z kranu w kuchni lub wskakuje do wanny i czeka by Jej odkręcić wodę.;)
|
|
|
Uka, dobrze, że je sfotografowałaś.
Fajnie prezentują się na tych kamieniach. Na drzewie też zresztą :) Czy one są takie duże /te koty/, czy mi się zdaje. Zdjęcia super. |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:59. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.