"Jajo węża".Nasz dzień dzisiejszy ?
 

Kto widział ten film ten może napisać co o tym sądzi. Kto nie widział - niech żałuje i spróbuje go zdobyć.

Ja żałuję,ale nie chcę mi się nic zdobywać.A nie mógłbyś jakoś sklecić trzech zdań na temat filmu ,hę ?

Parę zdań...
 

Lila, ten film Ingmara Bergmana jest bardzo stary...chyba z 1977 roku .
Na pewno go widziałaś, tylko musisz sobie przypomnieć.
Film traktował o narodzinach faszyzmu...
Akcja filmu rozgrywa się w roku 1923 w Berlinie.
Amerykański Żyd Abel Rosenberg (David Carradine) wraz z żoną, tancerką kabaretową Manuelą (Liv Ullman), wynajmuje pokój w klinice doktora Hansa Vergerusa (Heinz Bennent), gdzie otrzymał pracę.
Wkrótce w szpitalu dochodzi do wielu zabójstw, podejrzenie pada zaś na Rosenberga....
To tak...dla przypomnienia.

Nie mam zamiaru brać udziału w wątku, gdyż osoba, która założyła wątek prezentuje typ typowo roszczeniowy,
nic w zamian nie dając...Nie bierze czynnego udziału w dyskusji.
Tematy, które próbuje nam narzucać i cele, jakie chce osiągnąć są znane tylko Jemu.
Brak w profilu jakichkolwiek danych.
Poza tym zauważ...piszą tylko dziewczyny, a gdzie Panowie ?
Za silny przeciwnik ? Czy raczej brak zaufania ?
Pozdrawiam :)

profil wielebnego
 

Moglby byc to fakt... przyjemniej by sie rozmawialo ale... ja moze jestem za nowa i nie znam wszystkich poprzednich watkow.... mnie tam sie podoba jak ktos prowokuje.. przynajmniej nie usniemy. ;)

Fajnie jest tak sie poprzekomarzac szczegolnie jak taki jak wielebny jest na straconej pozycji.... Czy ja jestem sadystka??? :D

Szanowne Panie ! Widzi mi się, że ten wybitny intelektualista
robi Nam wodę z mózgu ! Najpierw olśni swoją elokwencją, eury
dycją, wyjątkową znajomością wielu tematów, a potem będzie
wyciągał pieniądze z naszych portfeli. On szybo nie ustąpi ! Tu chodzi o forsę, On się nie obrazi. Radzę nie odpowiadać na je
go posty. Rzecz brzydko pachnie ! Z Uszanowaniem Czort!

Od kilku dni przyglądam sie "wielebnemu" i dziwie sie ,że takie mądre dziewczynki reaguja na jego zaczepki.Popieram Czorcie ,coś tu brzydko pachnie.Jak to mówią młodzi "olać osobę/bo nie wiemy kto zacz.Pozdrawiam serdecznie.:confused:

Anielko,odpowiedzieć zawsze można.Ja wchodząc tutaj też nie wypełniłam profilu,bo nie mogłam się połapać,a i teraz jest niekompletny.
Początki są trudne.Natomiast wielebny prowokuje swoim nickiem przede wszystkim.
Ciekawe,jakbym została przyjęta,gdybym wybrała sobie nick...np....łachudra.:)...sorry za porównanie.

Liluś tu nie o nick chodzi ale o tematy ,które stara sie wielebny poruszać i tyle naraz ,jakiś "akord" nie rozumiem.Dla mnie mógł kilka słow o sobie napisać w "przedstaw się" nie musi wypełniać profilu.Chcialabym wiedzieć z kim podejmuję dyskusję.

popieram Anielkę i czorta oj....pachnie pozdrawiąm

Załącznik 2190

re wielebny
 

Załącznik 2213filmu nie widziałam.Dlaczego uważasz,że powinnam go obejrzeć?

Charakterystyka filmu z tylnej strony okładki. Nie zaliczam. To jednen z najbardziej nietrafionych skrótów.

Z jakiej tylnej strony ? Nie przyswajam coś.....

Ja również....zaczyna mnie denerwować nasz gość...enigmatyczne wypowiedzi,stos pytań....o co Ci chodzi człowieku?

Znam takich ludzi jak w/wspomniany gość.Lubi zamieszać,żeby /jak mu się wydaje/ było weselej. Jątrzenie, to jego specjalność i żeby za tym szła wiedza, to można jeszcze wytrzymać. To najcięższy przypadek z możliwych.

Miałam się tutaj nie odzywać, bardzo mnie wkurzają te pytania "wielebnego", ale jemu chodzi chyba o tylną okładkę płyty....

Moim zdaniem jemu chodzi o tylną stronę płyty,gdzie może są informacje o tym filmie i on uważa,że destiny je krótko zacytowała i tego nie zalicza..... trzeba dużo więcej i dokładniej....:D :D :D Dziewczyny dajmy sobie spokój z tym
forumowiczem.

Masz rację:)
 

Tak, to miała być podpowiedź dla Lili.
Film zapewne widziała większość z nas. Tyle tylko, że nasza pamięć jest ulotna.
Wystarczy przecież wpisać w google....Jajo węża...i masz dużo informacji , ale nie o to tu chodzi...
Szanowny "wielebny" chce nas wciągnąć w dyskusję na określony temat i tym samym osiągnąć tylko jemu znany cel.
To tyle, celem wyjaśnienia.
Ja nie mam zamiaru w to wchodzić. I nie tylko w ten temat.
Jest wiele innych wątków, gdzie nie biorę udziału.
Pozdrawiam :)