Komentarz do artykułu: Baby boomers na emeryturze i w opałach?
--------------------
Moj komentarz bedzie skromny ale dosadny,tym bardziej,ze zyje w tym kraju ,ktorego ten artykul dotyczy. Piszac w jezyku polskim i chcac przetlumaczyc ang. "baby boomers" nie da sie wprost aby zrozumiec to bledne (wg. mnie) nazwanie ludzi urodzinych bezposrednio po IIWS do lat piecdziesiatych.
Dzieci (baby) wtedy urodzone ,stastycznie zwyzkujaca ich ilosc urodzen po powrocie zolnierzy z wojny ((boom - ozywienie,zwyzkowac) stanowily w USA zauwazalna grupe od urodzenia do pelnoletnosci jako beztrosko sie "wychowujaca" zarowno przez rodzicow,szkole,opiekunow lub wszelkie inne instytucje wychowawacze. Na ten temat jest duzo publikacji a nawet filmow z tego okresu. Dzisiaj to co pisze autorka jest smutna prawda ,a ja dodam,ze i tragicznie konczaca sie dla niektorych "mlodzienczo-starcow" z tego okresu - wielu z nich jest bezdomnych wloczegow i stanowia wstyd dla amerykanskiej demokracji.
Przyczyn amerykanskiego zebractwa jest wiele,warto jednak zauwazyc,ze wiaze sie to z niezaradnoscia i beztroska samego indywidualnego czlowieka. Juz od mlodosci trzeba walczyc z pokoleniowym lenistwem,trzeba uczyc pracy i ograniczac zabawy. Uczyc moralnosci i kulturalnych zachowan,pozwalac na wszystko w miare ludzkiej przyzwoitosci.
Czy tak jest wystarczy spojrzec wokol nas jaka jest nasza wspolczesna mlodziez,czy nie rosna nam nastepne pokolenia "doskonalszych baby boomers" XXI wieku - czy oni wogole doczekaja emerytur ?
Augustyn P.