Wiele zależy od okoliczności,Hypatio.Jeżeli ów darczyńca książkę i płyty zakupił to tym samym zaspokoił finansowe oczekiwania ich autorów i wydawców.Możesz spać spokojnie.
Gdyby jednak miało się okazać,że to on jest autorem książki/tekstu/muzyki i wydał je własnym sumptem,to sytuacja już nie jest tak jednoznaczna.Nie od rzeczy byłoby chyba zasięgnąć opinii jakiejś renomowanej kancelarii prawniczej.
Natomiast czynienie z Bogu ducha winnej sąsiadki wspólniczki ew.przestępstwa,wskazuje na dużą z Twej strony skłonność do nadmiernej asekuracji.
|