Ja nie czytam seniora.pl ale tu trafiłam na ostrą dyskusję i przeczytałam zamieszczony tam artykulik.
1.Popieram Małgorzatę 50 w sensie braku celowości cytowania nam amerykańskich pisemek, które nic nie wnoszą.
Kiedyś cytowano rosyjskie, czy my nie mamy swoich realiów?
2.Popieram czorta ,ktory bardzo trafnie ocenił problem w #19.
|