Mireczko, jesteś niezastąpiona
Szkoda, że ten wątek tak podupadł,
ale może też dlatego, że tak mało userów jest z tego regionu,
a Ci , którzy są, mam na myśli przede wszystkim siebie,
jakoś nie mają serca do tej części kraju,
choć mieszkają tu tak wiele lat...
Ostatnio czytam wiele o architekturze Katowic,efekt w postaci setek zdjęć.
Wsiadam w pociąg i po 40 minutach jestem tu.
Zabytkowa kamienica mieszczańska (ul. Mariacka 10, róg z ul. Stanisława)
wzniesiona w 1873; właścicielami budynku były rodziny Nobel,
Ratka, Neumann. Wybudowano ją według projektu
Ignatza Grünfelda, w stylu neorenesansowym.
Do początku XXI wieku w kamienicy znajdował się dom aukcyjny DESA,
a na pozostałych kondygnacjach były mieszkania.
Na elewacji obiektu zachował się neorenesansowy detal architektoniczny
Niepozorny budynek ma w przyszłości przejść gruntowny remont połączony z przebudową.
Inwestycja ma kosztować 10 mln złotych.
Budynek ma stać się jednak "ikoną" miasta, a tu sam remont nie wystarczy.
I stąd konkurs na nową koncepcję budynku.
Według zwycięskiego projektu budynek ma się wzbogacić o nadbudówkę,
cofniętą w stosunku do elewacji
i w czerwonym kolorze. Prostopadłościan ma zostać obłożony
czerwonymi szklanymi płytami. Dzięki przebudowie budynek
ma mieć 5 kondygnacji, znajdzie się w nim miejsce
na kawiarnię na szczycie i pub w podziemiach.
Z kawiarni ma się roztaczać widok na Katowice.