Amisia, określenie "zielsko" zawsze mi się fajnie kojarzy
Ale od upraw ogrodowych to ja z daleka... chociaż kiedyś nawet lubiłam. Teraz do gleby mam awersję.
Kiedy czytam, jakie są ceny czereśni, to się zastanawiam, czy moje szpaki nie musiałyby mi cuś dopłacać, cwaniaki jedne