Wyświetl Pojedyńczy Post
  #81  
Nieprzeczytane 29-08-2012, 21:00
wibi wibi jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2009
Posty: 1 261
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
do wibi
...Generalnie Cię rozumiem. Tylko Twój świat przeminął ' z windem', choć przecie opływaliście w obecnym ustroju jak pączki w maśle....
Niestety,w ogóle mnie nie rozumiesz i nawet nie wiesz o co mi chodzi. Ja z autopsji znam tylko 3 etapy historii Polski, okres okupacji,okres PRLu i obecny. I tylko o nich mogę sie wypowiadać. Okres okupacji i Wojny to okres gdy Polacy starali sie sobie pomagać (nie wszyscy ale większość) by jakoś przeżyć ciesząc się gdy udało się zjeść na obiad żur z ziemniakami.Następnie okres wyzwolenia,gdy ogólna euforia wyzwoliła takie siły, że potrafiliśmy odbudować z ruin naszą Ojczyznę i gdy widać było, że z każdym dniem,miesiącem czy rokiem było lepiej bo byliśmy we własnym kraju który intensywnie się rozwijał, dbał o swoich Obywateli i o to by mogli godnie i bezpiecznie żyć.Odbudowaliśmy i zbudowaliśmy wiele, chociaż nie była to droga "usiana różami" ale jak to z Polakami bywa było nam za mało,chcieliśmy więcej, dlatego uwierzyliśmy zachodniej propagandzie, "wypucowanemu blichtrowi" , tym 200 markom które otrzymywał każdy Polak odwiedzający RFN, że lepszy byt to tylko zmiana ustroju.Jak po tej zmianie jest każdy widzi,bezrobocie, które jako zjawisko poznaliśmy dopiero teraz, brak perspektyw dla młodych pokoleń, wyjazdy-ucieczki z Kraju jak w XIX wieku, oszustwa w majestacie prawa (AmberGold lub totolotek to najświeższe przykłady),wyprzedaż za grosze lub kolesiom majatku Narodowego (który MY odbudowaliśmy lub zbudowali) itd.itd.
Będąc wychowany w duchu patriotyzmu to jaki okres znany mi mam wspominać?Czy ten w którym Polska rozwijała się czy obecny gdy stajemy się "niewolnikami" we własnym kraju w którym powszechny jest nepotyzm,bandytyzm,złodziejstwo,morderstwa na tle politycznym już nie mówiąc o uwłaszczeniu sie elit postsolidarnościowych.Ja marzę o Polsce silnej,sprawiedliwej w której można godnie i spokojnie żyć i w której będę przekonany, że moim następcom gdy dożyją podobnych lat jakie mam ja będzie powodziło się lepiej niż mnie teraz.W PRLu taka perspektywa była,teraz po prostu jej nie ma.Teraz możemy tylko zazdrościć Rosji, że znalazł się człowiek-patriota jak Putin który pokonany przez USA i caly zachód ZSRR potrafił na powrót przywrócić do dawnej świetności.
Odpowiedź z Cytowaniem