Cytat:
Napisał Alsko
No to lecę, zakupków wczoraj nie zrobiłam i lodówka na pusto chodzi.
|
A mnie samopomoc chłopska /zaprzyjaźniony Góral/ przyniósł
trzy słoiki kapusty osobiście kiszonej /bo źle wyglądam/,
więc też jadę po "dodatki" i bigos będę robić.
Oczywiście nie z całej podarowanej kapusty, bo pół wsi
musiałabym na bigos zaprosić.
Może część zawekuje.
Nabrałam ochoty na gotowanie....może i flaczki ugotuje?...
będzie
Rymik się cieszył,
bo uwielbia.
A ja wadowiczanka
flacorzem zwana,
więc jak tu ich nie lubić?