Witajcie , witajcie!
Wasz korespondent ze Stomilu
w Rymanowie donosi:
Jest tu coraz piękniej. W dodatku rozpieszczają nas tu, oj rozpieszczają.
Nie dosyć, że nie trzeba gotować,to jeszcze jedzenie ładnie podane i smaczne.Latam na zabiegi, nawet po 5 dziennie.
Klepią, maziają błotem, kąpią, odwirowywują, podszczypują prądem, narkotyzują inhalacjami ,
no i zalecają gimnastykę . Wieczorami rozrywek też nie brakuje. Nawet pogoda jest jak z bajki.
Jedyny brak jest taki, że nie spotkałam jeszcze takiego konesera, który by się na mojej urodzie poznał, albo intelektem zachwycił.
Ale wiary nie tracę
Pozdrawiam tych co niedomagają, a zdrowym pozdro też nie zaszkodzi, więc też pozdrawiam
Bartek ( dobre dziecko) pisze mi, że opiekuje się kotami .