Witam, zauważyłam, że na większości regionalnych jakiś marazm zapanował. Czyżbyśmy układali się już do snu zimowego?
Sławku widzę że nazbierałeś dużo grzybów tej jesieni. Ja tylko raz byłam na grzybach i wróciłam prawie z niczym. Nie bardzo
miałam z kim pójść
Zostawiam pozdrowienia