jedna z tych, co to tylko wieczorem
Musiałam sobie uciąć poobiednią drzemkę, coś ostatnio stawy mi dokuczają. Nie wiem, czy jest to wynikiem przepracowania (porządki po remoncie zbiegły się z przedświątecznym sprzątaniem) czy też przesilenia jesiennego. A może zaczyna się SKS ?