Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1604  
Nieprzeczytane 12-01-2014, 16:34
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Powiem tak.
Mam w swoim budynku,ba nawet nad sobą człowieka,który wychodzi do pracy na 12 godzin.Ma niedużego pieska,którego lubię.Zawsze jak się spotykamy to biegnie do mnie i się łasi.Lubi po prostu ludzi.I czasami sobie myślę,ze może powiem temu człowiekowi,ze jak idzie na tyle godzin do pracy/chyba dwa lub trzy razy w tygodniu/to ja się chetnie psiakiem zajmę.Ale pewno by sobie pomyślał,ze ... no własciwie nie wiem co,jakoś nie zapytałam.Chyba dlatego,że jak wraca z pracy to bardzo głosno słucha muzyki ,a mnie to doprowadza do szewskiej pasji.Ale może jak bym zapytała to może i stosunki by sie ociepliły?Sama nie wiem,bo to troszkę dziwny człowiek jest.Mieszkam tu od niedawna,nie znam ludzi, jak kogoś pytam o tego człowieka/ma okolo 30 lat/to wszyscy mi mówia,że lepiej z nim nie zadzierać.No przecież nie z takimi ludźmi miałam w swoim /szczególnie zawodowym /życiu do czynienia.
Ale wracając do tych przedszkoli dla zwierząt?Nie jest to taka zła myśl.Bo jednak zostawiając swojego pupila u kogoś kogo on zna jestesmy spokojniejsi i załatwiamy swoje sprawy spokojnie i powoli a nie biegiem.
Uważam,że warto byłoby spróbować.
Zawsze choć na troszke człowiek nie jest sam.
Spacerek zaliczylam,chociaz pogoda zmieniała się co chwilę Wróciłam do domu,zmoknieta,zmarznieta i przewiana.
Miłego wieczoru życzę a ja teraz herbatkę/chyba wzmocnioną/wypiję i pod kocyk .
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

Odpowiedź z Cytowaniem