Lilu- mnie po takim zwolnieniu(nie dyscyplinarnym wprawdzie- ale w okropnym stylu- i dosyc glosnym w naszym miescie)wielu włascicieli poradni prywatnych proponowalo pracę- tak, ze przegrałam oddział w ktorym byłam zakochana, i który tworzyłam, ale jakoś odnalazłam się w pracy przychodnianej.
|