31-03-2015, 11:03
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Francja
Posty: 20 793
|
|
Wysłany: 28 Grudzień 13
Dzisiaj po wielokrotnych próbach ustawień Pędzla mieszania, wreszcie odkryłam, czym regulować przezroczystość malowanej kreski, albo plamy. Robiłam różne ustawienia, mieszania, wilgotności, ilości farby i przepływu... i nagle dzisiaj, gdy ustawiłam sobie wszystko tak jak chciałam, zaczęłam zmniejszać ilość przepływu.
To jest ostatnie okienko po prawej w pasku ustawień.
Zaczęłam od 100%... i zmniejszałam procenty do każdego następnego maźnięcia... i zaczęło wyglądać to jak kolor przechodzący w przezroczystość.
Ale pierwszą warstwę malowanych płatków, zrobiłam z normalnym przepływem, bo kolor musi być widoczny, i tę warstwę rozmyłam gaussowsko... i dopiero na następnej warstwie, malowałam takim zmieniającym się przepływam, i malowałam te płatki, trochę mniejsze jak ten rozmyty spód, zmieniając kolory.
Pracowite to, ale w malowaniu wszystko jest pracowite.
To jest gotowy już kwiat.
__________________
Ostatnio edytowane przez Iluzja : 31-03-2015 o 11:09.
|