Wątek: Jeż.
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1186  
Nieprzeczytane 18-04-2015, 10:21
jozef1949 jozef1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: dąbrowa górnicza
Posty: 139
Domyślnie Dama

Dama.

Ja płomienny głos wygłoszę,
Na kamieni kupie.
Myśląc o końcówce nosa,
No i-własnej dupie.

Takich w końcu nie trza szukać,
Na kamieniu rodzą.
Szkoda tylko ,że koło mnie ,
Albo za mną chodzą.

Pełna kiesa i dostatek,
Jest życia złą kużnią .
Choć o słomie i o butach,
Powiedzieć nie póżno.

Chociaż ciuchów na niej gama,
Stracha nie pomylę.
Bo brzydoty nie maskują,
Rozpoznam o milę.

Sypie się już stare próchno,
Tapetą pokryte.
Albo jako stary kubłak,
Łatami poszyte.

Czas już porył własną bruzdą,
Ona z nosem w chmurach.
Sobkowate ino serce.
Sypiąca figura.

Józef Bieniecki
Odpowiedź z Cytowaniem