Witam wszystkich bywalców w plenerze i w leśniczówce.Mirellko pracowicie spędziłaś czas na działce uzupełniłaś zasoby potrzeb i nawdychałaś się świeżego powietrza.
Ja mam pod balkonem mały ogródek sąsiadki z drugiego pietra i wieczorem unosi się przyjemy zapach róż i kwitnących piwoni.
Wczoraj rozmawiałam z Helenką i przesyła pozdrowienia dla leśniczanek.Już niedługo wraca.
Miłego wieczoru.
