Wątek: Sens życia
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #126  
Nieprzeczytane 15-02-2016, 16:09
weronika1 weronika1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 4 500
Domyślnie

Cytat:
Napisał Renatas46
"... to nieuleczalna choroba, która nieuchronnie kończy się... śmiercią!"

Sens życia, to tylko po prostu życie: radość, duma z osiąganych sukcesów, szczęście zmagania się z przeciwnościami, a zaraz potem lęk o najbliższych, strach przed wojną i chorobą, panika i histeryczne reakcje, jeśli jesteś neurotykiem, walka i upór, gdy jesteś silny albo apatia i poddanie się losowi. Wszystko to jest obecne w każdym życiu i potrzebne, aby przepracować swój czas.

Raz cieszysz się dobrym zdrowiem, dobrze Ci się układa, żyjesz w zgodzie z rodziną dogadujesz się ze wszystkimi i swobodnie rozwiązujesz najtrudniejsze problemy.

Innym razem załamujesz się pod najlżejszym ciężarem, dotykają Cię drobnostki, które urastają do rozmiarów kosmicznych. Ranisz najbliższych, których najbardziej kochasz i wydaje Ci się, że dosięgasz dna.

Ale to nie koniec, powoli trzeba się podnieść i zacząć wszystko od nowa...

To wszystko jest prawdą.
Takie jest życie, jeśli reagujemy odruchowo na codzienne zjawiska, jakie nas dotykają. Ale my mamy wolna wolę i możemy a nawet powinniśmy decydować o własnym życiu a nie poddawać się. Po to przyszliśmy na świat, by uczyć się pokonywać siebie, własne słabości każdego dnia. Jeżeli będziemy reagować na otoczenie z wyrozumiałością, kiedy przytrafi się coś niemiłego, możemy spojrzeć na tę sprawę z innej perspektywy niż dotychczas. Co powinnam zrozumieć i poprawić, by znów się nie powtórzyło? To jest naprawdę możliwe.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=CQohgMEhp7c
Zmieniając siebie zmieniasz świat.
Odpowiedź z Cytowaniem