Wątek: Sens życia
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #135  
Nieprzeczytane 24-02-2016, 16:14
weronika1 weronika1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 4 500
Domyślnie

Renatas46 napisała:

"Weronika1, w wielu aspektach zupełnie się z Tobą zgadzam. Najważniejsza jest miłość, umiejętność wybaczania, można też powiedzieć, że wszystko zależy od nas samych, gdyż sami dokonujemy wyboru, jak będziemy podchodzić do życia. Tylko, że wtedy możemy decydować wyłącznie o sobie i może właśnie o to chodzi...

Ale ja myślę, że kierując się miłością powinniśmy być miłosierni, pomagać słabszym, nie dopuszczać, by ginęli z głodu w nędzy i rozpaczy, kiedy my sami opływamy w dostatek".

Powtórzę Twoje zdanie:

"Tylko, że wtedy możemy decydować wyłącznie o sobie i może właśnie o to chodzi..."

Właśnie o to chodzi, że możemy decydować wyłącznie o sobie. Nie możemy natomiast być nieczuli na krzywdę innych. Powinniśmy pomagać na ile nas stać.

Wspominasz o Yin i Yang. Teoria Yin i Yang przedstawia przeciwieństwo oraz wzajemną zależność i ciągle zmieniający się niszcząco - podtrzymujący stosunek między Yin i Yang.
Nasz świat trzeciego wymiaru jest dualny na tej samej zasadzie. Jest noc i dzień, ciepło i zimno, góra i dół, dobro i zło, światło i cień. Gdyby nie było zła nie wiedzielibyśmy co to jest dobro. Gdyby nie było cienia, nie wiedzielibyśmy co to jest światło. Nasz rozwój osobisty oraz prawidłowy rozwój świata polega na równoważeniu tych dwóch czynników. Od czego zależy ta równowaga? Od nas samych. Każdy z nas ma wpływ na swoje zdrowie fizyczne i duchowe oraz na rozwój świata.
Tych podstaw nie uczą nas w szkole ani poza szkołą, dlatego nie zdajemy sobie sprawy z tego jak bardzo nieraz sobie i innym szkodzimy, nie zdając sobie z tego sprawy.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=CQohgMEhp7c
Zmieniając siebie zmieniasz świat.
Odpowiedź z Cytowaniem