"Zamiast podziękować Unii Europejskiej, która sfinansowała 85 proc. budowy tunelu w Świnoujściu premier twierdzi, że pomoc unijna ("
jakaś część finansowania") nie jest wcale niezbędna, bo państwo ma "zabezpieczone własne środki". I dowodzi, że podpisanie umowy przełamuje imposybilizm rządów PO-PSL, choć to poprzedni rząd załatwił finansowanie z UE"
https://oko.press/morawiecki-wstydzi...do-propagandy/
Kto by to pomyślał, że dla bankiera 85% udziału to jakaś cześć finansowania, bo państwo ma kasę. Pożyjemy zobaczymy jakie środki będzie miało jak PiS wyprowadzi nas z Unii. Po co nam eurokołchoz
.