10-11-2018, 16:06
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: dolnośląskie
Posty: 11 561
|
|
Hej to ja.......wpadłam przypomnieć że istnieję.....
Nie kupuję odzieży przez internet bo tak jak Mirka muszę najpierw przymierzyc .....a tak w ogóle to tyle tego mam że potrzeba czasu aby wszystko zużyć....mam nadzieję że mam go jeszcze......
Wczoraj przywiozłam mamę z oddziału bo w ubiegły piątek złamała rękę.....nie wiedziałam że muszą być unieruchomione sąsiednie stawy i mama ma gips od palców pod pachę a złamała rękę w nadgarstku....
Dzisiaj zakupiliśmy siatkowy temblak i mama musi jakoś funkcjonować bo do mnie oczywiscie nie chce przyjechać....wygodnie byłoby bo ma zastrzyki w brzuch a sama oczywiście nie umie i muszę codziennie jechac....
Potrzeba mi jeszcze 14 dni bez mrozów bo jeżdżę na rowerze.....pożyjemy zobaczymy jak to będzie.....
Kwiaty na cmentarzu podlałam a wszystko wygląda tak jakby to wczoraj było święto zmarłych...
Poczytałam trochę "do tyłu" jak to zawsze mówi Wiesia i widzę mało nas na wątku......zmęczenie jesienne bo przecież nie ogólna depresja.....
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.....szukam lampy Bioptron na owrzodzenia podudzi bo wróciło u męza....może gdzieś,ktos ,coś.......
__________________
H e l e n k a
|