Wątek: Okiem obiektywu
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #21999  
Nieprzeczytane 17-12-2018, 07:32
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

w piątek byłam w jeleniej Górze ..znaczy się na swojej wiosce dziecięcej na grobach..

Kurde nie wiedziałam ze tam tyle sniegu...Wyjechałam o 8.50 i tam byłam o 10.58 a o 11.4o maiła autobus na wioskę. Szybko dojechałam bo tylko 7 km...ale tam....no bardzo trudno sie robiło...zmarzłam jak licho.



śnieg mi się przyklejał do butów chodziłam jak kon z kopytami..Te 4 groby dwa małe i dwa duże zrobiłam jak mogłam.

.

.Z powrotem tez szybko złapałam okazje..i na 14 z minutkami byłam w Jelonce

potkałam się z koleżanką Olą troszkę pospacerowałyśmy ale szybko poleciałyśmy na obiad






potem poszłysmy do Switezianki na kawke i ciacho..




fajni goście byli



podoba mi sie tam bo jest stylowo..



ciągle mi było zimno więc zdecydowałam się wracać autobusem o 16...Ola mnie odprowadziła...i ucieszona że za dwie godzinki będę we Wrocławiu...zabrałam się za czytanie...
O nie ma tak dobrze, jadę i jadę...i jadę ..do Warszawy bym zajechała..Jechałam 4 godziny...takie były korki...Jedyna korzyść to przeczytana cała książka...
Było mi bardzo zimno...całą drogę jechałam w kurtce i w szaliku..a ludzie z krótkim rękawkiem siedzieli
Doszłam do przystanku a właściwie dobiegłam prawie sprintem bo mój tramwaj stał..i nie mieściło mi sie w głowie, że może mi zwiać..


Olu dziękuję za piękne spotkanie i za zyczenia..
Odpowiedź z Cytowaniem