Obiektywnie sobie napiszę, choć to rola akolitów opozycji.
Oni wolą siać nienawiść aż do ''sztandar wyprowadzić''.
Otóż KO ma strasznie słabą kampanię.
Gdzie ekologia, służba zdrowia?
Powinni już być w szpitalach, w Puszczy Białowieskiej / no tu by się przejechali/
przy kontenerach drogiego węgla.
Ale to tłuste koty.
Ich marzeniem jest tylko załapanie się do sejmu.
Każdy ich kretyński wpis w necie to punkt dla PiS. To dzięki nim zmiana konstytucji coraz bliżej.
Opozycja nie jest w stanie niczego się nauczyć, a przede wszystkim pozbyć się niczym nie uzasadnionego poczucia pychy i pogardy dla ludzi.
Kidawa się stara to zmienić, ale nie daje rady.
Piszę to jako obserwator niezależny,
bo w tę rolę też potrafię wejść bez trudu.
PS. A wiecie o tym, że mówienie o autorytarnej władzy, która łamie wszelkie zasady demokracji
tylko mobilizuje wyborców PiS by iść na wybory?
|