Dzień dobry.
Hej Motylko i Jarku.
U mnie - 5 i chyba słonko się wychyla.
Ale fajne takie rześkie powietrze.
Śniadanko pokruszyłam (jak gada Wróbel).
Pora nakarmić ptaszki i jakieś znaki dymne puścić.
A później do wnusi.
No to się bawcie miło, a dzień niech będzie dobry.
I co....i wiadomo....
Bachorek mi przed nosem śmignął.
Muzyka na rozruch super.