[basia2002]

______________

Witam Marzennę , Zosię, Irenkę , Bogusię , Ninkę , Gienka, Jurka .
Pracowite Pszczółki Bogusia z Ninką już pracują.
Ninko ciesze się , że nas odwiedzasz, będzie nas więcej. Ja od samego rana,
siedzę na telefonie . Dwie sprawy załatwiłam. Wezwałam do sąsiadki wizytę domową,
kobieta ma 83 lata . Z jednego się cieszę , że nie ma gorączki i czuje się lepiej.
Dodzwoniłam się do syna ma do niej przyjechać bo jak na razie mieli też grypę
w domu i nie chciał zarażać mamy, dlatego nie przyjeżdżał tylko dzwonił.
Do Szpitala w mojej sprawie nie mogę się dodzwonić. Dam sobie chwilę przerwy
i będę jeszcze dzwonić , aż do skutku. Pozdrawiam kawkę dla Was zostawiam ,
miłego poniedziałku i rozpoczętego tygodnia.


Witam Gienka i Jurka. To u nas we Wrocławiu jest nieco inaczej nie wiem jak w innej części miasta, ale koło mnie , od rana ruch wyraźnie większy, Tiry przyjeżdżają pod Carrefaur
i dowożą towar. Z zaopatrzeniem nie jest tak źle. Nie byłam jeszcze w sklepie tylko z mojej obserwacji piszę co widzę. Gienek u nas też Klara świeci, przymrozków u nas na szczęście nie ma. Jak teraz zadzwoniłam do Szpitala do Rejestracji połączyłam się , ale z automatem ,
po kolei wykonywałam co mi kazał wciskałam potrzebne mi cyfry i na końcu podał mi automat , że jestem 12-ta w kolejce i czas oczekiwania jest 60 minut , proszę czekać , albo zadzwoń później... Za chwilę miałam telefon , ucieszyłam się , ale to niestety z sieci internetowej, namawiają mnie na światłowody. Rozmowę skończyłam , że jak się zdecyduję to przyjdę do źródła osobiście. Zastanawiam się teraz nad tymi połączeniami ze światłowodów w kompleksie, może i się skuszę. Do tej pory mam internet oddzielnie z "Oranż", a TV z " Vectry " jakoś to wszystko hula i nie lubię zmian. Pozdrowienia ze słonecznego Wrocławia.




Data 16.03-2020, godz.11.44. Strona 261.# 5199/