Nalewka z bzu:
Składniki – etap 1:
Około 30 baldachów kwiatów czarnego bzu, pełnych pyłku
1 kg cukru + 85 dag wody
3-5 limonki , ( mogą być np 3 cytryny i 2 limonki) pokrojone na cieniutkie plasterki
Przygotowanie:
Baldachy bzu odstawiam na chwilę, żeby uciekły z nich ewentualne żyjątka
Zagotowuję cukier z wodą, przygotowując syrop. Zostawiam syrop do ostygnięcia - to ważne!
Cytrusy kroję na cienkie plasterki.
W słoju układam na przemian kwiaty bzu i cytrusy, zalewam syropem.
Słój zatykam i odstawiam na około 7-10 dni w miarę słoneczne miejsce – w tym czasie dwa razy mieszam.
– etap 2:
Do dalszego etapu będziemy potrzebować 0,5 litra spirytusu 95%,( lub wg uznania 0,75 litra spirytusu 70%)
i łyżeczkę korzenia arcydzięgla
Odcedzam "nalew" do butli, dodaję spirytus i arcydzięgiel,
zakręcam i lekko wstrząsam. Nalewka powinna leżakować przez 6-7 tygodni,
potem odcedzam całość, przelewam ją do butelek i w miarę możliwości
poddaję dalszemu leżakowaniu do następnego maja.
Gdy robiłam następną nalewkę dałam więcej kwiatów a mniej cukru, bo właściwie to wyszedł likier, a nie nalewka.
Kto lubi słabsze nalewki, może dodać do nalewu pół litra spirytusu
i pół litra wódki. Arcydzięgiel można kupić w medyczno-zielarskich sklepach.