Gasso!
Ten cytacik ma wszelkie objawy prawdopodobieństwa:
Cytat:
W syndykacie źle się dzieje.
Czego tu nie da się zrozumieć? Wąsik, za pomocą Pegasusa podsłuchał rozmowę mecenasów RG z JD i wyłapał nazwisko, któregoś ze swoich pryncypałów. Zrozumiał, prawdopodobnie słusznie, że to jest wielkie obciążenie nie tylko wymienionego, ale całego syndykatu władzy, więc szybko zawiadomił Kamińskiego. Kamiński pobiegł do Ziobry i obaj ustalili, że mecenasowi RG należy natychmiast i za wszelką cenę zamknąć usta
|
Problem jedynie w tym, że do takiej roboty trza zręczności koronczarki z Istebnej, czy Koniakowa a nie tumaństwa operatora od kowalskiego młota.
Ale w końcu w tej sitwie młotów /albo DZID-ów
jak mawia Jarek/ dostatek. To kto miał te koronki dziergać.