A to przykry problem Ninko.
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.
Hmm. Może znasz któreś z rodziców tej dzieciarni?
Mogła byś powiedzieć o przykrych wybrykach ich latorośli.
A może powiadomić straż miejską i dzielnicowego?
Taka interwencja jest w ich gestii.
Za zakłócanie spokoju mogą ukarać nawet mandatem.
__________________
|