Nie padało, tylko grzało niemiłosiernie.Jeszcze jest upał.
Praktycznie nic się nie dało robić, więc tylko ugotowałam obiad i czytałam książkę.
Dopiero pod wieczór wyciągnęłam nożyce elektryczne i poprzycinałam
dwa krzaczki tawuły japońskiej, a potem to cięłam co się nawinęło
Może w nocy przyjdzie zmiana pogody, oby łagodna.
Cytat:
|
Napisał bogda
a tak dobrze mi szło...pousuwałam przekwitnięte kwiatki, wyrwałam trochę chwastów i koniec...
|
Też powinnam usunąć przekwitłe kwiatki, kosić , coś dosadzić,
ale czekam na znośne warunki do pracy.
Do jutra!
Dobranoc!