Nic nie wymodziłam. Napracowałam się, wypróbowałam Pędzel z kropkami kolorowymi, nauczyłam się go ustawiać, wiem teraz że można mu zmieniać wielkość i ilość kropek, i liczbę kolorów.
Ale... nie namalowałam ślimaka, porównanie z tymi malowanymi w Ps, kompletnie załamuje.
Muszę namalować kilka detali, tak jak to robiłam w Ps, i dopiero potem zabierać się za takie bardzo trudne obrazy.