Gieniu !Tesia jest , przepracowana, pogoda piękna to dwa dni sprzątałam na cmentarzu rodzinne groby, ale były brudne, bo to padały deszcze ,to ja miałam grypę i temperaturę , ale już wybrnęłam z tej roboty, jest czyściutko- błysk. Zmęczona i odpoczywam. Cieszę się że kroczy wiosna, jeszcze tylko dwa dni. Pozdrawiam , Gieniu zadziwia swoimi kulinariami , wspaniałe umiejętności i widać że serce w to wkłada, brawo!!!! Ala/tesia