27-06-2023, 17:45
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 454
|
|
Dzień dobry Kochani
Alu bardzo nam przykro z powodu odejścia Zakopianki.
Przywiozłaś ją z ukochanych gór ,tyle lat ci towarzyszyła.
Pamiętam zaginięcie Kota-Kity Janusza ,to było rok temu.
Lato,ciepło biegała po podwórku,wspinała się po drzewach przez całe dni,wracała co 2 godziny na posiłki przez otwarte okno w kuchni.
Zadbana,wypielęgnowana,kochana dlaczego pewnego dnia nie wróciła?
Do dzisiaj wypatruję jej jak jestem u Janusza,może wróci.
Co się z nią stało czy ma dobrą opiekę dom, czy może coś gorszego ją spotkało ?.Ta niepewność ,domysły ?....
Nasza księżniczka jak ją nazywałam ,w ramionach pana.
|