Basiu witam milutko i cieplutko...wszystkie Pszczółki i Guciów, ja też sobie pozrywałam czarnej porzeczki,zrobiłam koktaj z niej z mlekiem jak wszyscy lubimy.
Poczytałam sobie o kłopotach Genka, życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności.
Miłego wieczoru wszystkim życzę.