Wyświetl Pojedyńczy Post
  #594  
Nieprzeczytane 12-07-2023, 18:45
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 920
Domyślnie

__________
Witam Grażynko w środowe popołudnie. Ja też kiszę na bieżąco ogórki ,
dzisiaj nawet ugotowałam już na jutro zupę ogórkową ze swoich
ukiszonych ogórków jutro dopiero doprawię śmietaną , żeby nie
skisła i ugotuję do niej jajka na twardo i będę miała ogórkowa zupkę
na obiad.
Cytat:
pisze Grażynka.Basiu strasznie Ci współczuję.Jak musisz się męczyć w te upały,mieszkając tak wysoko.
U nas też gorąco.Lekko zagrzmiało,troszkę przepadało i dalej grzeje słońce
Oj !!! tak Grażynko bardzo grzeje na 9-tym piętrze. Ja mieszkam
po stronie zachodniej i całe popołudnie mam słoneczko.
Założyłam sobie Żaluzje zewnętrzne i zaraz jak słonko się pokaże
po stronie zachodniej to zaciągam Żaluzje w całym domu osłaniam
nimi okna i mam w domu już nieco znośnie zaciemnione, szyby mi nie
nagrzewa w miarę w domu jest widno przez szparki w Żaluzjach
a w mieszkaniu daje półcień , napoje w dzbankach z cytryną
i da się wytrzymać , czasami wiatrakiem się ochłodzimy tuż przed
wiatrakiem wieszam mokry, gruby ręcznik Frote powietrze mi nawilża
i jak za mało to przed wiatrakiem stawiam na głębokiej tacy butelki
z lodem tak , żeby wiatrak wiał na te butelki mam w domu chłód .
Mam już taki swój wypróbowany patent i tak sobie radzimy.
Mam tak zwaną swoją klimę. Miałam ochotę założyć Klimatyzację,
ale sąsiadka już ma 3lata i mi odradziła. Sama z niej mało korzysta.
Grażynko Ty nie wiesz , ale my oboje z mężem jesteśmy po poważnych
operacjach serca ja mam sztuczną zastawkę Aortalną , a z mężem
poważne są w dalszym ciągu problemy sercowe i dlatego musimy
unikać upałów nie wolno nam się opalać tyle co chodzę po dworze
i jestem w ruchu to muśnie mnie słońce to całe moje opalanie.
Plaża już nie dla nas, a tak lubiłam się opalać i czekałam na urlop ,
żeby pojechać na wczasy nad morze. Teraz to tylko zostaje spacer.
Wszędzie zawsze chodzimy razem nawet na zakupy męża zabieram
bo mam obawy zostawiać go samego w domu. Jak na razie jest
w miarę dobrze oby tak dalej to nie ma co narzekać.
Dziękuję Grażynko za troskę jest jakoś w miarę do wytrzymania.
Życzę Ci też dużo zdrówka i wytrwałości , umiaru sił przy pracach
na działce. Pozdrawiam serdecznie.
______

__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 12-07-2023 o 19:30.
Odpowiedź z Cytowaniem