Wyświetl Pojedyńczy Post
  #49924  
Nieprzeczytane 07-08-2023, 21:14
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 343
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Powietrze było tak naelektryzowane że chłopcom włosy stały dęba jakby
mieli szczotki na głowie. Najpierw było wesoło, a potem uciekaliśmy z tego szczytu
w deszczu po glinianej stromej ścieżce, aż dziw, że nikt się nie połamał, bo upadków było sporo.
A za plecami waliły pioruny. Może tylko jeden walnął w ten szczyt, ale w górach
echo tak niesamowicie wzmacnia grzmoty, że strachu mieliśmy pełne portki.
No Gratko, to "fajną" przygodę przeżyłaś.
Ja w ogóle burzy się boje.
Jak byłam dzieckiem, to piorun kulisty wpadł do domu, przeleciał po kontaktach i poleciał do sąsiadów, sąsiada poraził.
Izo, to też miałaś mocne przeżycie z burzą w górach.
Na szczęście ja takich atrakcji nie doświadczyłam.
Cytat:
Przedpołudnie spędziłam na czyszczeniu kostki przy krawężniku wzdłuż drogi i plewieniu rosnących tam roślin płożących. Przez to schylanie się rozbolała mnie gula w przełyku i coś dusi mnie.
Izo, no i po co Ci to było.
U mnie też znowu przydałoby się oczyścić kostkę, przez te deszcze prawie w każdej szparce coś wyrasta, a niedawno czyściłam.
Dzisiaj też co chwilę padało, nic mi się nie chciało robić w ogrodzie.
Sprawdziłam, u nas prawie każdego dnia leci ten film w OKF, ale na razie nie mam na to czasu, może jak młodzi wyjadą na wakacje będę mieć więcej luzu.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem