Wyświetl Pojedyńczy Post
  #116545  
Nieprzeczytane 04-09-2023, 21:26
barteczek's Avatar
barteczek barteczek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 818
Domyślnie

O, wdrapałam się po HISTORII...myślałam, że się nie da...JESTEM. Wszystko przeczytałam jak zawsze.
Izabel, myślałam sobie, ze narobisz sobie muskułów przy kosiarce. Jak jeszcze poczekasz, to dobrze, niech sobie trawka używa!
Zosiu, teraz ( podobno ) tanie laptopy...jak masz wydać na naprawę...to lepiej nowy...
Gienio, oj Ty pracoholiku...tych malin narwałeś, piszesz a ja czuję ich zapach!
Bratanek narobi się ale, dla młodego to nie jest tak ciężko jak dla emeryta. Wiem po sobie, nawet poukładać w szafce to dla mnie już trudno...na działce już bym tylko odpoczywała w chwastach! Pewnie by mnie rozerwało z nerwów...taka była zadbana, wypielęgnowana... teraz nie wiem co się tam dzieje...podobno cudeńko! Oby!
Znowu naskrobię tego do czytania a Izabel oko boli...Przytulam Cię...
Wszystkim powiem DOBRANOC.
Gienio, zjadaj odrobinę tych malin - tak dla mnie, że to niby ja!
Pa Kochani...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem