Wyświetl Pojedyńczy Post
  #55  
Nieprzeczytane 18-01-2024, 11:06
kryba's Avatar
kryba kryba jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Delmenhorst - Niemcy
Posty: 1 505
Domyślnie ༺🌸༻ Dzień Dobry ༺🌸༻



MROŹNY RANEK - (Bolesław Leśmian)
Mroźny ranek... Złota słońca głowa
Śni o zimy srebrzystym aniele
Błękitnieje śniegu toń perłowa
Niby duchów pradawnych pościele.
W wonnym śniegu wiją się zawrotne
Siady sanek, zniknionych w mgieł fali -
Sanki znikły jak wichry przelotne,
Lecz ślad został - ślad ich snów zawiły!
Pól snu swego w śniegu zostawiły,
A pół drugie poniosły gdzieś dalej!
Ja - samotnik wzruszony i blady,
Skroń do szyby przyciskam przezroczej -
I na sanek przeminionych ślady
Rzucam swoją zadumę i oczy.
Myślą po nich błądzę w mgieł tumany
I sam siebie pytam zadumany:
Czyje sanki w tak szalonym biegu,
Tak wariacko wiły się po śniegu?
Chciałbym z tobą o tej porze właśnie
Siąść do wichrem opętanych sani -
Wić się razem po śniegów otchłani.
Jak dwie z śniegu wywołane baśnie!
Chciałbym widzieć, jak wicher szaleniec
Szczypie ust twych różę odemkniętą,
Jak mróz różdżką wywabia zaklętą
Koralowy na lice rumieniec!
Chciałbym jeszcze, by w drodze zawiłej
Sanie nasze, ryjąc ślad z opali,
Pół snu swego w śniegu zostawiły.
A pół drugie poniosły gdzieś - dalej.
I by jakiś samotnik - duch blady -
Tknięty nagle wizją naszej jazdy,
Skroń do szyby przycisnął przezroczej
I na znikłych sanek naszych ślady
Rzucił swoją zadumę i oczy,
I swą myślą, co w dzień goni gwiazdy,
Po tych śladach zbłądził w mgieł tumany,
I sam siebie pytał zadumany -
Czyje sanki w tak szalonym biegu
Tak wariacko wiły się po śniegu?

Dobrego Dnia Gjotko - pozdrawiam
__________________
❤️ Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać, a nie otrzymywać.❤️/Bertold Brecht/
❤️
Z pozdrowieniami od serca - Krystyna B-S

Odpowiedź z Cytowaniem